Magda Kwiatkowska
Wszystko wskazuje na to, że Telewizję Polsat czeka kolejna duża rewolucja. Jak ustalił jeden z tabloidów, jesienią na ekranie nie zobaczymy kolejnej edycji Love Island. Wyspa miłości. Wiadomo też, jak potoczą się losy Karoliny Gilon. Czy prowadząca otrzyma zwolnienie?
Odkąd Edward Miszczak przeszedł do Polsatu, zaczął wprowadzać liczne zmiany i część z nich już przyniosła oczekiwany efekt. Za jego sprawą emisja nowego sezonu Tańca z gwiazdami została przesunięta o kilka miesięcy, dzięki czemu biła rekordy popularności. Starannie dobrał uczestników, którzy zapewnili formatowi nie tylko rozgłos, ale i wysoką oglądalność oraz odnowił studio, w którym są nagrania, co przyciągnęło zainteresowanych.
Na tym jednak nie koniec zmian. Kolejne flagowe show stacji, jakim jest oczywiście Love Island. Wyspa miłości, ma zniknąć z anteny. Wcześniej uwielbiany przez widzów program spadł z głównego kanału Polsatu, przez co obawiano się, że jest to zapowiedź jego końca. Na szczęście fani nie zawiedli i chętnie podglądali Wyspiątka na TV4. Niestety z najnowszych doniesień wynika, że jesienią nie zobaczymy kolejnego sezonu, a co za tym idzie, nie poznamy nowych uczestników. Dla randkowego show zabrakło miejsca w jesiennej ramówce.
Edward Miszczak podjął decyzję o usunięciu Love Island. Wyspa miłości z jesiennej ramówki
Z informacji, do których udało się dotrzeć Plotkowi, wynika, że Karolina Gilon w tym roku już nie poleci do słonecznej Hiszpanii, by pełnić pieczę nad nowymi bohaterami Wyspy miłości. Edward Miszczak stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem będzie, gdy widzowie odpoczną od programu. W jego ocenie zmiana ta przyniesie wzrost oglądalności. Skoro sprawdziło się to w przypadku tanecznego show, to dlaczego nie miałoby i tym razem?
Edward mówi, że nie rezygnuje z tego formatu, ale trzeba mu dać czas na leżakowanie. „Niech się widzowie stęsknią” – powiedział ostatnio, mając nadzieję, że jak po półrocznej albo rocznej przerwie „Love Island” wróci na antenę, to zanotuje wzrost widzów. To taka strategia oparta na sentymencie, który sprawdził się w przypadku „Tańca z Gwiazdami”
– przekonywał dziennikarzy Plotka informator z Polsatu.
A co z Karoliną Gilon? Wszystko wskazuje na to, że nie będzie musiała martwić się o posadę. Ponoć Miszczak zamierza ściągnąć ją do Tańca z gwiazdami. Źródło wspomnianego wcześniej tabloidu twierdzi, że już rozpoczęły się rozmowy.
Nikt sobie w Polsacie nie wyobraża, by Karolina nagle zniknęła z wizji. Obecnie prowadzi rozmowy w sprawie swojej przyszłości w stacji, ale pewne jest, że jesienią, mimo braku „Love Island”, z wizji nie zniknie. Pomysłów i propozycji jest kilka, także jest o czym dyskutować. W Polsacie uważa się, że przerwa od „Love Island” to doskonała okazja, by wystąpiła w „Tańcu z Gwiazdami”. Normalnie nie mogłaby, bo jak program startuje, to ona jest w Hiszpanii z uczestnikami swojego show. Tak jak mówię, pomysłów na zagospodarowanie Karoliny jest dużo. Zobaczymy co przyniesie przyszłość
– zdradził informator.
Oglądacie Love Island. Wyspa miłości? Myślicie, że to dobra decyzja?
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
