Jacob Elordi cieszy się ogromną sławą. Niestety teraz może mieć problemy. Jak donoszą zagraniczne media, został oskarżony o napaść na producenta filmowego podczas wywiadu. Co wyprowadziło go z równowagi?
Jacob Elordi to popularny aktor pochodzący z Australii. Jego pierwszym dużym sukcesem zawodowym była komedia romantyczna The Kissing Booth z 2018 roku. Następnie dostał angaż w serialu HBO Euforia, który okazał się hitem. Zeszły rok był dla aktora wyjątkowo udany. Zagrał Elvisa Presleya w filmie Priscilla, a później dostał rolę w produkcji Amazona Saltburn, która szybko stała się viralem na TikToku. Teraz to wszystko może zostać przyćmione przez incydent, do którego miało dojść 3 lutego.
Producent radiowy oskarża Elordiego o napaść
Jacob Elordi jest aktualnie w trakcie promocji filmu Saltburn. Ostatnio wrócił do swojej ojczyzny, gdzie zaproszono go do programu The Kyle & Jackie O Show. Podczas rozmowy z Joshuą Foxem, który jest producentem show, doszło do spięcia. Fox miał poprosić gwiazdora o wodę z jego kąpieli, żeby zrobić prezent prowadzącej, Jackie O. Ta żartobliwa prośba nawiązywała do szokującej sceny z filmu Saltburn, w której główny bohater pije wodę z kąpieli postaci, w którą wciela się Elordi.
Aktor jednak nie docenił żartu. Miał zażądać zaprzestania nagrywania i usunięcia wszelkich nagrań z nim, a gdy Joshua Fox odmówił, aktor miał nie wytrzymać. Podobno zaatakował producenta, przyparł go do ściany i zaczął dusić. Fox opowiedział o tym w programie The Kyle & Jackie O Show.
Australijska policja potwierdziła, że otrzymała zgłoszenie o incydencie w sobotę około 15:30 czasu lokalnego, i że prowadzi śledztwo w tej sprawie. Na ten moment nie wiadomo, jakie mogą być konsekwencje tego skandalu dla aktora. Pod znakiem zapytania zostaje zbliżające się rozdanie nagród AACTA. Elordi otrzymał nominację do nagrody dla najlepszego aktora drugoplanowego, ale pojawiają się spekulacje, że przez incydent w hotelu, może się nie pojawić na ceremonii.