w

„Sanatorium miłości”. Janina i Tadeusz potwierdzili ROZSTANIE. „Okazała się MATERIALISTKĄ”

Janina i Tadeusz, Sanatorium miłości - fot. Instagram @sanatorium_milosci_tvp
Janina i Tadeusz, Sanatorium miłości - fot. Instagram @sanatorium_milosci_tvp

Janina i Tadeusz połączyli się w Sanatorium miłości. Widzowie pokładali ogromne nadzieje w ich relacji i wierzyli, że po zakończeniu programu zrodzi się między nimi płomienne uczucie, które być może połączy ich już na zawsze. Niestety seniorzy nie dali sobie szansy i media obiegła wieść o ich rozstaniu. Dlaczego podjęli taką decyzję? Czy utrzymują ze sobą kontakt? Oboje zabrali głos w tej sprawie.

Sanatorium miłości to jeden z najpopularniejszych programów emitowanych przez Telewizję Polską. Widzowie z zainteresowaniem obserwują, jak seniorzy szukają swojej drugiej połówki, stawiają czoła nowym wyzwaniom i dzielą się ze sobą lub z Martą Manowską życiowymi doświadczeniami. Często można zaobserwować, że między kuracjuszami faktycznie zaczynają rodzić się uczucia, w związku z czym fani trzymają kciuki, by udało im się zbudować trwałą relację również poza kamerami. Najlepszym tego przykładem są chociażby Gerard i Iwona, którzy w ubiegłym roku wzięli bajkowy ślub.

W szóstej edycji show widzowie mogli obserwować płomienną relację Janinki i Tadeusza. Już w pierwszym odcinku można było zauważyć, że od razu przypadli sobie do gustu. Mężczyzna zdobył się nawet na odważne wyznanie w windzie:

Przyjechałem tu po ciebie

– szeptał partnerce do ucha.

Janina zaczęła nawet snuć plany o ich ślubie. Chciała, by ceremonia odbyła się w Polanicy, lecz jej marzenia legły w gruzach. Przed finałowym odcinkiem informator portalu Shownews.pl zdradził, że rozstali się zaraz po finale.

Nie ma żadnej pary w tej edycji. Wszyscy panowie z programu nadal szukają partnerek. W internecie znajdują dziewczyny z poprzednich edycji i umawiają się na spotkania. Tadeusz też jest wolny

– czytamy.

Teraz smutne plotki potwierdzili sami zainteresowani.

Sanatorium miłości. Janina i Tadeusz się rozstali

Kuracjuszka, w rozmowie ze wspomnianym wcześniej portalem, poinformowała, że nie kontynuowali romantycznej relacji po programie. Mimo to utrzymują ze sobą kontakt.

Nie jesteśmy razem. Tadeusz świetnie zaczął, ale… ja potrzebuję innego mężczyzny. On jest dziś moim znajomym i mocno trzymam kciuki za to, żeby miał z kim wyprowadzać swoje pieski. Wielokrotnie powtarzałam w programie, że nie mam pewności, że jestem dla niego ważna, ale nie wszystkie moje wypowiedzi pokazały kamery. Po prostu nie zbudowaliśmy więzi i nie mam o to pretensji. Wciąż mamy ze sobą kontakt

– wyjaśniła.

Tadeusz jeszcze w Sanatorium miłości zapewniał, że zaprosi Janinę do swojej wiejskiej posiadłości oraz wybierze się do niej. Tak się jednak nie stało. Spotkali się na hucznych urodzinach Małgosi pod Wrocławiem, lecz do niczego między nimi nie doszło. Ponoć ona straciła do niego cierpliwość, a on zaczął szukać pocieszenia u Majki.

Sanatorium miłości. Tadeusz komentuje rozstanie z Janiną

Senior był nieco bardziej wylewny od eks partnerki. W obszernym wywiadzie dla Plejady wyznał, że oczywiście Janina jest świetną kobietą, lecz błędnie zinterpretowała jego intencje. Niemal od razu gotowa była na poważną relację, ale dla niego było jeszcze za wcześnie.

Janinka jest miłą osobą, wspaniałą i inteligentną kobietą. Porozmawialiśmy sobie na wiele tematów, które nas interesowały, jednak ten miesiąc, który spędziliśmy razem, to trochę za mało, by się dobrze poznać. Człowiek jest już w takim wieku, że boi się podejmować pochopne decyzje. A Janina jest trochę niecierpliwa, fabularyzuje naszą przygodę w „Sanatorium” i chciałaby jak najszybciej wejść w trwały związek. Ja nie jestem na to zdecydowany. Szanuję ją, chcę mieć z nią dobry kontakt, ale nie będziemy razem

– tłumaczył.

Zaraz po tym dodał, że wiodą odmienny tryb życia i nie jest przekonany co do tego, czy odnalazłaby się u niego na wsi. Zależy mu na znalezieniu partnerki, która będzie mu pomagała w codziennych obowiązkach.

Ona pochodzi z Warszawy, a ja mieszkam na wsi. Tutaj jest całkiem inna atmosfera, inne życie. Nie wiem, czy udałoby jej się odnaleźć — ja jej u siebie nie widzę. Mam dwa psy i dwa koty, działkę prawie 20 arów, którą trzeba kosić, i sporo pracy. Chciałbym, by moja przyszła partnerka pomagała mi w prowadzeniu domu. Mam na głowie remont, potrzebuję realnej pomocy fizycznej, a Janinka lubi inne życie. Pozostaniemy więc tylko przyjaciółmi. Nie wyobrażam sobie z nią stałego związku.

Report Plejady wspomniał o tym, że podczas oglądania Sanatorium miłości można było odnieść wrażenie, że planują razem zamieszkać. Mężczyzna od razu wyprowadził go z błędu i wyjaśnił, że nigdy nie poruszał tego tematu. Wytknął Janinie, że mijała się z prawdą.

Nigdy nie wspominałem nic na ten temat. Chociaż później słyszałem, że Janinka chciała się do mnie przeprowadzić — i to z mamą. Takiej rozmowy nigdy między nami nie było. Wszystko sobie wymyśliła

– kontynuował.

Podkreślił, że nie widzi szans na to, by mogli zostać parą.

Rozmawiamy i myślę, że zostaniemy w dobrej komitywie, bo ten miesiąc w „Sanatorium miłości” był czymś wyjątkowym, czego tak łatwo nie da się wymazać z pamięci. Janinka zostanie w mojej głowie do końca życia, ale parą nie będziemy.

W finałowym odcinku zakochani wybrali się na romantyczną przejażdżkę dorożką. Wtedy też można było usłyszeć, że padły poważne deklaracje. Tadeusz zaczął się tłumaczyć:

Były duże emocje w programie i — powiem szczerze — nie byłem przygotowany na tak nagły rozwój sytuacji. Nie przypominam sobie, bym cokolwiek obiecywał Janince. Były buziaki, chodzenie za rękę, to wszystko. Nic poważnego między nami nie zaszło. Zachowywaliśmy się jak dobrzy znajomi.

Zapytany o to, czy Janina ma do tego taki sam stosunek, odparł, że nie okazywała mu uczuć. W podobny sposób zachowywała się również wobec innych mężczyzn w szóstej edycji programu. Przestała interesować się wyłącznie Andrzejem, ponieważ dowiedziała się, że nie ma własnych czterech kątów.

Być może odbierała to inaczej, ale z mojej strony nie było pełnego zaangażowania. Ona też nie okazywała mi miłości. Przytulała się do Stasia i wszystkich innych panów — prócz Andrzeja, którego nie tolerowała. Początkowo wrzuciła mu serduszko, bo jej się podobał — zmieniła o nim zdanie, gdy dowiedziała się, że mieszka w Komitecie Pomocy Społecznej.

On sam zaczął nabierać wobec kuracjuszki pewnych podejrzeń. Nie spodobało mu się to, że zaczęła wypytywać go o kwestie finansowe.

Nabrałem wątpliwości, gdy zaczęła pytać o wysokość mojej emerytury, mój dom i jego wartość. Podczas krótkich wywiadów powiedziałem wprost, że mam wahania względem niej, bo nie wiem, czy jest zainteresowana moją osobą, czy może moją emeryturą

W dalszej części wywiadu skierował pod adresem kobiety poważny zarzut.

Janinka okazała się materialistką. Chciałem się z nią spotkać w Warszawie, ale nie znalazłem na to czasu. Potem ona wyjechała do Norwegii, kilka razy była u Stefana w Gdyni, choć nie wiem, jaki miała w tym interes. Rozmawiamy ze sobą normalnie — bez sprzeczek i kłótni. Mam nadzieję, że tak już zostanie.

Doświadczenie zdobyte w show TVP nie zniechęciło go jednak do poszukiwań idealnej partnerki do życia. Musi ona jednak spełnić kilka wymagań:

Jestem wyciszonym facetem, więc chciałbym poznać podobną osobę. Gdy zostawiła mnie żona, bardzo to przeżyłem i boję się związku, który byłby dla mnie niepewny. Nie chcę kolejnych dramatów

Z jaką kobieta znalazłby wspólny język?

Obok siebie widzę przyjaciółkę, z którą będę mógł spokojnie żyć i chodzić po mojej wiosce. Duże miasto mnie nie interesuje. Ciężko pracowałem na kopalni i nie mam już takiego zdrowia jak dawniej. Nie wiem, ile jeszcze będę chodził po tym świecie. A Janinka prowadzi inny tryb życia, lubi się bawić, chodzić na tańce, wyjeżdżać. Trudno byłoby jej się u mnie odnaleźć.

Trzymaliście kciuki za tę parę?

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Katarzyna Warnke - fot. Baranowski/AKPA

Katarzyna Warnke zdradziła, czy jej życie zmieniło się po rozstaniu ze Stramowskim. Wspomniała o córce. „Może będzie krytycznie nastawiona do mnie”

Krzysztof Rutkowski, Maja Rutkowski - fot. Podlewski/AKPA

Żona Krzysztofa Rutkowskiego odsłania nieznane kulisy z jego życia. Gdy się poznali, ledwo wiązał koniec z końcem. „Miał 5 MILIONÓW DŁUGÓW”