Magda Kwiatkowska
Czegoś takiego świat nie widział. Dwóch młodych mężczyzn zmusiło nastolatka do tego, by wsiadł do ich auta, a następnie zaczęli go zastraszać nożem i maczetą, by oddał im wartościowe rzeczy. Długo nie nacieszyli się wolnością.
W środę 8 czerwca 15-letni chłopak szedł jedną z olkuskich ulic, gdy niespodziewanie podszedł do niego 25-latek. Zmusił go, by wsiadł do samochodu, w którym czekał na nich 19-letni mężczyzna. Sytuacja wyglądała przerażająco, ponieważ krótko po tym auto odjechało w nieznanym kierunku. Przez jakiś czas wozili swoją ofiarę, grożąc nożem i maczetą. Mieli tylko jeden cel — pozyskać od niego pieniądze.
Dla dziesięciu złotych wciągnęli nastolatka do auta i grozili mu maczetą
Sprawcy przestępstwa nie wzięli jednak pod uwagę jednego szczegółu. 15-latek miał przy sobie zaledwie 10 złotych. W związku z powyższym złodzieje zabrali mu także telefon komórkowy oraz słuchawki. Kursowali z nim na tyle długo, że zdążyli wywieźć go do Klucz w powiecie olkuskim.
Przestraszony nastolatek od razu poinformował o tym zdarzeniu matkę, która następnie zawiadomiła policję. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze Wydziały Kryminalnego lokalnej policji. Szybko ustalili, że poszukiwani mężczyźni są mieszkańcami powiatu będzińskiego.
Co tu dużo mówić, wpadli po uszy! Ustalono, że wobec 25-latka, który kierował faktem, sąd już jakiś czas temu orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje do 2025 roku. Gdyby tego było mało, w czasie zatrzymania odkryto, że ma przy sobie amfetaminę. W nie lepszym położeniu znalazł się jego kolega. W mieszkaniu 19-latka znaleziono amfetaminę, mefedron i marihuanę.
Obaj mężczyźni zostali doprowadzeniu do prokuratury w Olkuszu, która postawiła im zarzut rozboju, kierowania gróźb karalnych, złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, a także posiadanie narkotyków. Sąd postanowił zastosować wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
