w

Daniel Olbrychski podzielił się przykrym wspomnieniem. Tak potraktowano go w tramwaju. „Nie będziemy jechać z tym sk**synem”

Daniel Olbrychski - fot. AKPA
Daniel Olbrychski - fot. AKPA

Daniel Olbrychski w ostatnim wywiadzie wrócił wspomnieniami do czasów, gdy otrzymał angaż do filmu Potop. Niestety fakt, że otrzymał rolę Kmicia, bardzo nie spodobał się ludziom, którzy w bardzo nieprzyjemny sposób potraktowali go, gdy tylko wsiadł do tramwaju. Co się stało?

Daniel Olbrychski dziś uważany jest za jednego z najwybitniejszych aktorów filmowych oraz teatralnych swojego pokolenia. Na swoim koncie ma blisko 180 ról filmowych i telewizyjnych, które wyniosły go na wyżyny popularności. Debiutował w wieku 18 lat rolą w filmie Ranny w lesie. W krótkim czasie udowodnił, że drzemie w nim ogromny talent, który doceniło wielu znanych reżyserów, w tym Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi, Jerzy Hoffman, Stanisław Bareja oraz Krzysztof Kieślowski. Głośno było o nim również za granicą.

Jednym z największych sukcesów w jego życiu było przyjęcie roli Andrzeja Kmicica w filmie Potop. Został wyłoniony spośród kandydatów drogą głosowania widzów, lecz to nie uchroniło go przed krytyką. Zanim film trafił na ekrany, gazety ostro krytykowały jego decyzję. Negatywne emocje udzieliły się także ludziom, którzy potraktowali go w obrzydliwy sposób.

Pasażerowie tramwaju zrobili nagonkę na Daniela Olbrychskiego

Olbrychski nie ukrywa, że przez myśl przeszło mu, by zrezygnować z gry w Potopie, ponieważ skala nienawiści, która się na niego wylewała, była wręcz przytłaczająca. Do dalszego działania bardzo motywował go Hoffman, który wierzył, że nikt lepiej nie wcieli się w postać głównego bohatera.

Jakoś dawałem sobie radę. Tym bardziej że wiedziałem, że i Jurek Hoffman, i Jurek Wójcik są przekonani, że powinienem zagrać Kmicica. Ale gdy któregoś wieczoru wszyscy ludzie ostentacyjnie wyszli z tramwaju, gdy do niego wsiadłem, zrobiło mi się przykro

– wspominał w rozmowie z Plejadą.

Pasażerowie byli oburzeni tym, że zdecydował się zagrać Kmicica i w tramwaju okazali mu totalny brak szacunku. Ta sytuacja podcięła Danielowi skrzydła, który był gotowy zrezygnować i przyjąć propozycję znanego amerykańskiego producenta.

„Nie będziemy jechać z tym s**********m, c****m, co to chce grać Jędrka Kmicica” – usłyszałem. I, szczerze mówiąc, chciałem zrezygnować z tej roli. Ale nie zdążyłem powiedzieć o tym Hoffmanowi. Najpierw zadzwoniłem do Kirka Douglasa, z którym się dobrze znałem. Parę tygodni wcześniej zaproponował mi rolę w filmie, który miał produkować. […] Po tej przykrej sytuacji, która spotkała mnie w tramwaju, wkurzyłem się i zapytałem go, czy jego propozycja jest wciąż aktualna. Wyjaśniłem mu, że chcę zrezygnować z grania Kmicica, bo trwa nagonka na moją osobę

Finalnie jednak Douglasowi udało się go namówić do tego, by nie rezygnował z roli i teraz z pewnością tego nie żałuje. Rola Kmicica przyniosła mu ogromną popularność oraz najlepsze recenzje, a i udowodnił, że nie tak łatwo go złamać.

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Zdjęcie poglądowe - fot. Canva

Po ślubie mieli zamieszkać na krótko z jej rodzicami, by mieć lepszy start. Przemek szybko zauważył, że są alkoholikami. Jego horror trwał latami. „Rzucił się na mnie z łapami”

Jennifer Lopez, Ben Affleck - fot. YouTube @EntertainmentTonight

Na jaw wychodzą kolejne kulisy małżeństwa Jennifer Lopez i Bena Afflecka. „On potrafi być uroczy, ale ma też swoją MROCZNĄ stronę”