Sandra Kubicka i Alek Baron właśnie powitali na świecie swoje pierwsze dziecko! Świeżo upieczone małżeństwo z niecierpliwością odliczało dni do narodzin długo wyczekiwanej pociechy. Teraz przekazali radosne wieści.
Sandra Kubicka i Alek Baron to od lat jedna z najgorętszych par w polskim show-biznesie. Oficjalnie zaczęli spotykać się w 2021 roku i od tamtego momentu są nierozłączni. Oboje nieśli bagaż doświadczeń po kilku nieudanych związkach, lecz gdy wreszcie trafili na siebie, zrozumieli, że to prawdziwa miłość. Od blisko trzech lat pozostają w szczęśliwej relacji, a w grudniu poinformowali, że się zaręczyli.
Internauci byli zachwyceni, że muzyk poprosił ukochaną o rękę, lecz był to zaledwie przedsmak zmian w ich życiu prywatnym. Kilkanaście dni później modelka ogłosiła, że spodziewają się dziecka. Radość jej fanów była nie do opisania, ponieważ od lat mówiła o tym, że przez walkę z zespołem policystycznych jajników ma problemy z zajściem w ciążę. Trudno było jej się z tym pogodzić, ponieważ jak przekonywała, urodziła się po to, by być mamą. Po wielu miesiącach starań zaczęła tracić nadzieję i była już gotowa poddać się in vitro. Wraz z Alkiem dali sobie ostatnią szansę i już po kilku tygodniach okazało się, że to była słuszna decyzja.
To był ten miesiąc, kiedy powiedzieliśmy wszyscy sobie, że ostatni raz próbujemy naturalnie, a jak nie to in vitro. Nastawiałam się i przygotowywałam mentalne, że będzie in vitro i że będziemy stymulować owulację […]. Powiedziałam, że brzuch mnie trochę boli, więc to pewnie miesiączka. Po drodze do pracy miałam z apteki odebrać leki przygotowawcze — wyznała na Instagramie.
Na krótko przed porodem Sandra udostępniła w mediach społecznościowych wideo, które zaczęła nagrywać na krótko przed zobaczeniem wyniku testu ciążowego. Gdy zorientowała się, że są na nim dwie kreski, w pierwszej chwili nie dowierzała. Później płakała ze szczęścia i od razu podzieliła się radosną nowiną z bliskimi.
Sandra Kubicka urodziła
Kubicka nie ukrywała, że w jej przypadku ciąża nie była stanem błogosławionym. Od początku źle ją znosiła, a gdy brzuszek stawał się coraz większy, doskwierały jej silne bóle kręgosłupa. Między innymi również przez to miała problemy ze snem. Hormony szalały i borykała się z przebarwieniami na twarzy, często też uskarżała się na złe samopoczucie. Wszystko to jednak znosiła, ponieważ już nie mogła doczekać się, aż pozna swojego dziecko. Od początku otwarcie mówiła o tym, że nosi pod sercem synka.
Na kilka tygodni przed porodem ogłosiła, że musi stawić się w szpitalu wcześniej, a termin został przyspieszony, ponieważ ma przodujące łożysko. Od razu uspokoiła swoje fanki, które obawiały się, że maleństwo urodzi się przedwcześnie:
[…] ja napisałam, że w 36. tygodniu muszę iść do szpitala, nie że w 36. rodzę. Będę rodzić w 37. Moje dziecko nie będzie wcześniakiem. Od 37. tygodnia dziecka jest już w pełni ukształtowane i może przyjść na świat i wszystko jest okej.
Później wydarzyło się coś nieoczekiwanego — Sandra i Alek wzięli ślub! W zaledwie kilka dni zorganizowali kameralną ceremonię, na którą zaprosili wyłącznie najbliższych. Od tamtego momentu już z całym zaangażowaniem przygotowywali się do powitania na świecie nowego członka rodziny.
25 maja Baron prosto ze sceny Polsat Hit Festiwal poinformował, że jego żona urodziła. Chwilę później na profilu Sandry pojawił się wpis, do którego dołączyła film z pierwszych chwil synka. Chłopiec przyszedł na świat 16 maja o 2:11 w nocy. Dostał na imię Leonard.
Leonard Milwiw-Baron. 16 maja o godzinie 2:11 w nocy przyszedł na świat nasz wymarzony Syn. Leoś urodził się w 33. tygodniu + 6. dniu ciąży. Nasze pierwsze wspólne chwile nie były takie, jak sobie wymarzyliśmy, ale mamy całe życie przed sobą, aby to nadrobić. Tak bardzo chciałam go przytulić i zabrać do domu – napisała.
Dalej zapewniła, że pomimo swojego wczesnego przyjścia na świat dziecko jest zdrowe i silne. Świeżo upieczona mama zapowiedziała, że na razie wycofuje się z mediów społecznościowych z powodu złego samopoczucia, emocji i buzujących hormonów.
Pod publikacją od razu zaroiło się od komentarzy z życzeniami dla mamy i noworodka.
Gratulujemy!
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.
