Liber i Sylwia Grzeszczak przez wiele lat uchodzili za zgrane małżeństwo, lecz niespełna rok temu ogłosili rozstanie. Mimo że bardzo chronią swoją prywatność, ostatnio muzyk został przyłapany w ramionach innej kobiety. Czyżby się zakochał? Sprawdźcie, co ujawnił informator jednego z tabloidów.
Liber i Sylwia Grzeszczak przez blisko dekadę byli małżeństwem. Choć od początku relacji trzymali się z dala od blasku fleszy i niechętnie odsłaniali kulisy życia prywatnego, to i tak zdobyli grono fanów, którzy bardzo im kibicowali. Para artystów na początku znajomości pracowała razem nad wspólnymi piosenkami, lecz z biegiem czasu początkowa sympatia przerodziła się w głębsze uczucie, które przypieczętowali ślubem. 5 grudnia 2015 roku na świat przyszła ich córka, Bogna.
W 2023 roku w mediach zaczęło przybywać plotek, z których jasno wynikało, że małżonkowie przechodzą kryzys. 20 września wydali oświadczenie, w którym potwierdzili krążące pogłoski i oficjalnie ogłosili rozstanie.
Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało miejsce podczas festiwalu w Sopocie
– mogliśmy przeczytać.
Liber jest zakochany?
W przeciwieństwie do innych znanych par Liber i Sylwia zrezygnowali z publicznego prania brudów i w kilku wywiadach zapewniali, że pozostają w przyjacielskich relacjach. Muzyk w podcaście Żurnalisty wyznał, że jest z tego powodu zadowolony i nadal współpracuje z eks żoną. Ona także to potwierdziła.
Nie jest to oczywiście przyjemny temat, ale nie widzę innej drogi. Fajnie, że jeśli już ludzie decydują się na coś takiego [rozwód – przyp. red.], to odbywało się to w zgodzie, bo nie zawsze tak jest. Wiele historii się słyszy, a ja mam to szczęście, szczęście w nieszczęściu tak naprawdę, że stanęło na dobrych relacjach. Nadal tworzymy razem.
Artyści rozliczyli się z przeszłością w najlepszy dla siebie sposób, czyli poprzez muzykę. To dobry fundament do budowania czegoś nowego i zdaje się, że raper jest już na to gotowy. Jak donosi portal Świat Gwiazd, ponoć już nie czuje się jak samotny wilk, ponieważ w jego życiu pojawiła się inna kobieta, z którą spędził romantyczny weekend nad morzem. Informator tabloidu zdradził, że wypoczywali razem w Sopocie i nie ukrywali się ze swoim uczuciem.
Przytulali się i nie zważając na otoczenie, namiętnie całowali. Widać, że na tym etapie związku nie potrafią jeszcze utrzymać rąk z dala od siebie. Zachowywali się w taki sposób, jak robią to zakochani. To nie może być tylko przyjaźń. Przyjaźń zaczęła się już dawno temu…
– zdradziło źródło.
Co ciekawe, świadek zdradził, że nowa wybranka Libera jest bardzo podobna do jego eks żony.
To wysoka brunetka o prostych długich włosach i z oliwkową karnacją. W pierwszej chwili można ją pomylić z byłą żoną Libera
– czytamy.
Nie ma się co łudzić, że szybko poznamy nową miłość muzyka. Przez ostatnią dekadę niechętnie odsłaniał przed fanami kulisy życia prywatnego i z pewnością nie szybko pochwali się fotkami z nową ukochaną.
Trzymacie kciuki za nowy związek Marcina Piotrowskiego?
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.
