w

Julia von Stein o swoim życiu uczuciowym. Związała się z 60-LATKIEM. Inny partner był przemocowcem: „Katował tak, że nie chodziłam”

Julia von Stein - fot. YouTube @zurnalistapl
Julia von Stein - fot. YouTube @zurnalistapl

Julia von Stein regularnie podkreśla, że marzy o kochającym partnerze i dzieciach, lecz do tej pory nie udało jej się znaleźć odpowiedniego partnera na resztę życia. W najnowszym wywiadzie opowiedziała o swoim życiu uczuciowym i relacjach z mężczyznami. Jeden z nich był od niej dużo starszy, inny stosował wobec niej przemoc.

Julia von Stein to celebrytka, która zasłynęła za sprawą Królowych życia. Gdy format zniknął z anteny, zaczęła pojawiać się w Diabelnie boskich. Od początku robiła furorę, ponieważ wraz z rodziną prężnie działa w branży funeralnej i projektuje trumny. Oprócz tego stara się realizować również na innych polach, w tym także w mediach społecznościowych. Chętnie opowiada na Instagramie o tym, jak wygląda jej codzienność, a niedawno założyła też kanał na YouTube i już w pierwszym odcinku ogłosiła, że chce zostać piosenkarką.

Celebrytka cieszy się sporym zainteresowaniem mediów i internautów, dlatego też zainteresował się nią Żurnalista. Ostatnio zaprosił ją do swojego podcastu, w którym opowiedziała nieco więcej o swoim życiu prywatnym. Nie zabrakło mocnych wyznań m.in. o tym, że rodzice ją gnoili i poniżali oraz szczerych rozważań na temat jej wyglądu sprzed operacji plastycznych.

Julia von Stein jest ofiarą przemocy w związku

Julia często podkreśla o tym, że marzy o posiadaniu rodziny, lecz do tej pory nie trafiła na odpowiedniego mężczyznę. Żurnalista postanowił dopytać ją o partnera, który miał stosować wobec niej przemoc fizyczną.

Kolejny to jest taki, który cię przez półtora roku bił. […] Naprawdę się obwiniałaś za to, że cię bił? I jak człowiek się za to obwinia? – zaczął.

Celebrytka powiedziała wówczas, że obrywała tak naprawdę za każde niepowodzenie mężczyzny i to do tego stopnia, że nie mogła się swobodnie poruszać.

Że go wyprowadziłam z równowagi, że są problemy na inwestycjach i on po prostu tak daje upust swoim emocjom. Można bić i bić… To ja byłam to „bić, bić”. Katować. Tak, że nie chodziłam. Tak że pracownik mnie podnosił z łóżka. W tajemnicy przed nim, bo by mnie chyba zabił ten człowiek, gdyby się dowiedział, że pracownik był w moim domu — powiedziała.

Na tym jednak nie koniec zaskakujących wyznań.

Julia von Stein była w związku z 60-letnim mężczyzną

W dalszej części rozmowy wyznała, że spotykała się z różnymi mężczyznami.

To były osoby, które były zamożne i osoby, które nie miały nic. Totalnie mnie to nie interesuje. Ja nie szukam sponsora, szukam miłości. To były osoby inteligentne pod względem umysłowym i osoby, które były mniej inteligentne, żeby nie powiedzieć głupie. Ani z jednym, ani z drugim nie wyszło. To byli mężczyźni, którzy byli młodzi…

Wtedy Żurnalista jej przerwał:

No i daj mi drugą skrajność. Byli starzy?

W odpowiedzi usłyszał:

Oczywiście, że tak.

Zaciekawiony ciągnął wątek dalej:

To jaki był przedział wiekowy?

Okazuje się, że spotykała się z mężczyznami o wiele starszymi od niej:

30-60 lat.

Zaraz po tym dodała, że nie interesowały jej przelotne znajomości:

Tylko wiesz, ja miałam paru mężczyzn w życiu. Nie miałam przelotnych romansów tak prawdę. Widzisz, ja taka jestem… Potrzeby seksualne kobiety są dużo mniejsze niż mężczyzny — kontynuowała.

Prowadzącego bardzo zaciekawiło to, że spotykała się z mężczyzną w bardzo dojrzałym wieku:

To teraz poopowiadaj mi o tym, jak jesteś w związku z 60-letnim facetem — ciągnął.

Okazuje się, że bardzo dobrze wspomina tę relację:

To była najspokojniejsza relacja, którą miałam. To jest właśnie ta relacja, która ci powiedziałam, że była bardzo krótka, a z której się najwięcej nauczyłam. Niesamowita, przysięgam

Dlaczego zatem związek nie przetrwał?

Rozumiem, że można pokochać dużo starszego mężczyznę, a z drugiej strony niesamowicie się bać… Ja w tamtym momencie byłam bardzo za tym człowiekiem i wiem, że on za mną tak samo. Ale ja z tyłu głowy miałam… W tamtym momencie chyba najbardziej w historii obudził się we mnie taki instynkt: „Jezus, dziewczyno, przecież ty powinnaś mieć dziecko, bo jak on umrze, to ty zostaniesz sama na świecie”. A to dziecko będzie taką namiastką tego człowieka. Ta relacja była bardzo szczera, bardzo dojrzała i z mojej i z jego strony — skwitowała.

Zaskoczeni?

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

GIPHY App Key not set. Please check settings

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Marcin Hakiel - fot. Instagram @marcinhakiel

Marcin Hakiel został POBITY na ulicy! Policja komentuje zajście i ujawnia, co ze sprawcą. Grozi mu nawet 5 lat więzienia

Aleksandra Grysz, Tomasz Tylicki - fot. Instagram @aleksandragrysz

Aleksandra Grysz opowiedziała o karmieniu piersią. Początki macierzyństwa nie były dla niej łatwe. „Wiele łez wypłakałam”