w

Misiek Koterski ze wspólniczką otwiera klinikę leczenia uzależnień. Oferuje luksusowe warunki i… wysokie ceny. Tylko nielicznych będzie stać na pobyt

Misiek Koterski, Klinika leczenia uzależnień Odwróceni - fot. AKPA, odwroceni.com.pl
Misiek Koterski, Klinika leczenia uzależnień Odwróceni - fot. AKPA, odwroceni.com.pl

Misiek Koterski nie ukrywa, że przez wiele lat zmagał się z wyniszczającym uzależnieniem, z którego udało mu się wyjść. Bogatszy o własne, trudne doświadczenia, postanowił otworzyć klinikę leczenia uzależnień. Ośrodek przystosowany jest do potrzeb najbardziej wymagających pacjentów, lecz tylko nielicznych będzie stać na terapię w tym miejscu. Ceny wprost zwalają z nóg.

Misiek Koterski to aktor, który ma na swoim koncie wiele znamienitych ról. Jest to też jeden z niewielu przedstawicieli show-biznesu, który otwarcie mówi o tym, że zmagał się z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu. Po raz pierwszy sięgnął po używki w wieku zaledwie 14 lat i od tamtego momentu zażywał je regularnie. W końcu jednak udało mu się z tym uporać i obecnie od dekady jest czysty. Więcej o swojej drodze do zdrowia opowiedział na łamach książki Michał Koterski. To już moje ostatnie życie.

Gwiazdor nie tylko nauczył się cieszyć życiem wolnym od nałogów, ale i postanowił dzielić się swoim doświadczeniem oraz pomagać osobom znajdującym się w podobnej sytuacji. Aby móc skutecznie działać, wraz ze wspólniczką założył klinikę leczenia uzależnień, do której za niespełna dwa miesiące przyjadą pierwsi pacjenci.

Misiek Koterski otworzył klinikę leczenia uzależnień

Koterski i jego wspólniczka, Dominika Szlefer-Kalbarczyk od niedawna promują w mediach społecznościowych swoje przedsięwzięcie. Na profilu aktora pojawił się obszerny wpis, w którym ogłosił radosne wieści oraz przytoczył historię z przeszłości.

To już oficjalnie ‼️ Razem z moją wspólniczka Dominika Szefler- Kalbarczyk otwieramy Klinikę leczenia uzależnień „Odwróceni”. Jest to spełnienie jednego z moich najskrytszych marzeń. Historia zatoczyła koło. Mój Tata początkujący reżyser zaczynał od filmów dokumentalnych. Jeden z nich był filmem o pierwszym ośrodku dla uzależnionych, założonym przez wspaniałego człowieka Marka Kotańskiego. Były to czasy, kiedy narkomanki mogły leczyć się ze swoimi świeżo narodzonymi dziećmi.

Okazuje się, że Marek Koterski wyciągnął pomocną dłoń do kobiet przebywających na leczeniu i przekazał im ubrania po synu. Jego żona uważała, że to nie jest dobry pomysł, bowiem obawiała się, że może im to przynieść pecha. Nie myliła się, ponieważ kilka lub kilkanaście lat później ich pociecha także wpadła w szpony uzależnienia. Na szczęście po latach udręki, otrzymał pomoc od byłych pacjentów rzeczonego ośrodka.

Mój tata wpadł na pomysł, żeby dać tym dzieciaczkom ciuszki po mnie, z których wyrosłem, czemu przeciwna była moja mama, która uważała ze to może przynieść pecha. I niestety w jakimś sensie przyniosło. Od 14. roku życia pogrążyłem się w ciężkim uzależnieniu od wszelkich substancji zmieniających świadomość na 21 lat. W międzyczasie trafiłem na roczną terapię do ośrodka, który prowadzili „byli narkomani” Krzysztof i George, którzy lata temu leczyli się w Głoskowie, gdy mój Tato robił o nim dokument.

Odkąd udało mu się skończyć ze zgubnym nałogiem, zachęca do tego również innych uzależnionych. Aby ułatwić im wyjście na prostą, zdecydował się wraz z Dominiką otworzyć ośrodek, w którym stworzyli dla pacjentów komfortowe warunki do walki o siebie i swoją przyszłość.

Dzisiaj jestem 10 lat trzeźwy i wiem ze te wszystkie doświadczenia, wzloty upadki, wiele lat leczenia w różnych ośrodkach i na różnych terapiach były po coś. Dzisiaj wydałem książkę, w której opowiadam cała moja historie od ciemności do światła. Jeżdżę po całej Polsce do ludzi w każdym wieku i dziele się tym świadectwem, co zmienia ich życia, mobilizuje zawalczenia o siebie i terapii. Aż w końcu dochodzę do momentu, gdzie poznaje moją wspólniczkę Dominikę i razem otwieramy Ośrodek leczenia uzależnień. Dzisiaj już wiem, że wszystko jest po coś i największe zło można przekuć w wielkie dobro.

Na koniec podkreślił, że terapia nie zawsze jest gwarantem sukcesu, ponieważ najważniejsze jest to, by chcieć wyjść na prosto, ale warto mieć z tyłu głowy, że w rzeczywistości jest to śmiertelna choroba.

Trzymajcie za nas kciuki bo czekam nas wiele ciężkiej pracy. Chcemy stworzyć miejsce, gdzie zaopiekujemy się waszymi traumami i emocjami, gdzie znajdziecie poczucie bezpieczeństwa. Gdzie będziecie mogli spotkać się ze sobą i wylać solidny fundament, który pozwoli rozpocząć wam drogę do trzeźwości. Jest to choroba śmiertelna, z której w najbardziej optymistycznych statystykach wychodzi z niej 10 procent ludzi. Żadna terapia nie daje gwarancji, ale jeżeli bardzo tego zapragniecie, to wszystko jest możliwe. Wiem bo sam tego doświadczyłem a wszystko, co najlepsze spotkało mnie w życiu na trzeźwo.

Ile kosztuje terapia w klinice leczenia uzależnień Miśka Koterskiego?

Klinika Odwróceni położna jest nad pięknym jeziorem nieopodal Węgorzewa. Jak możemy przeczytać na stronie internetowej, oferuje ona rewolucyjny program terapeutyczny pod patronatem prof. nadzw. psychologii w Department of Psychiatry Harvard Medical School Lisy M. Najavits. Opiera się on na szukaniu przyczyn, a nie skutków uzależnień. Miejsce nadzorowane jest przez jednych z najlepszych specjalistów z USA.

Pacjenci będą mogli skorzystać z detoksu alkoholowego, narkotykowego oraz lekowego, a także profesjonalnej terapii. W ramach wsparcia dostępna jest też dogo- i hipoterapia. W wolnych chwilach natomiast będą mogli korzystać z licznych atrakcji. Do ich użytku oddany został kort tenisowy, ale też będą mogli pływać na wakeboardzie lub skuterze wodnym, wędkować czy żeglować.

Podczas transmisji na żywo, Koterski i Szelfer-Kalbarczyk poinformowali, że pobyty w ich klinice będą minimum dwutygodniowe.

Nie ma pobytów tygodniowych. Minimum dwa tygodnie, ale zalecany jest miesiąc — odpisał aktor.

Zważywszy na to, jak rozbudowana jest oferta, od razu na myśl nasuwa się pytanie, ile będzie kosztował taki pobyt. Informator portalu ShowNews, który zamierza we wrześniu rozpocząć terapię w tym miejscu, zdradził, że za dwutygodniowy pobyt trzeba zapłacić pięciocyfrową kwotę.

Na tę chwilę, z tego, co mi przekazano, dwa tygodnie terapii w ośrodku kosztuje 20 tysięcy złotych, a miesiąc – 30 tysięcyTo nie wygląda na żaden restrykcyjny ośrodek, ponieważ można mieć przy sobie telefon. Dwa razy w ciągu dnia będą odbywać się zajęcia, które skupiają się na aktywności fizycznej — w zależności od tego, co kto wybierze, bo są i konie, basen, jezioro, tenis, siłownię — czytamy.

Kwota może przyprawić o zawrót głowy, lecz jak się okazuje, zainteresowanych nie brakuje.

Nie trzeba mieć skierowania, bo jest to prywatny ośrodek. Dzwoni dużo osób, więc im szybciej ktoś się zdecyduje, to będzie pewna szansa na miejsce.

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Julia Wieniawa - fot. Instagram @juliawieniawa

Julia Wieniawa zachwyciła fanów wysportowaną sylwetką w bieliźnie. „OBŁĘDNIE” (FOTO)

Małgorzata Rozenek - fot. Instagram @m_rozenek

Małgorzata Rozenek pochwaliła się kupnem apartamentu w Kołobrzegu, a tymczasem jej biznes upadł! Która firma przestała działać?