Kazik Staszewski w piątkowy poranek udostępnił w mediach społecznościowych nagranie, które naprawdę przeraziło jego fanów, bowiem nagrał je w szpitalu. Gdy zaczęły do niego napływać życzenia szybkiego powrotu do zdrowia, nagrał drugi film, tym razem z wyjaśnieniami. Co się stało?
Kazik Staszewski to wokalista, który jest współzałożycielem i liderem zespołu Kult. Uważany jest także za jednego z pionierów hip-hopu. Na swoim koncie ma wiele prestiżowych nagród, które są najlepszym dowodem na to, jak świetnym jest artystą. W życiu prywatnym także dobrze mu się wiedzie. W 1984 roku ożenił się z Anną Kamińską, z którą doczekał się dwóch synów: Kazimierza i Jana.
Muzyk od pewnego czasu jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, gdzie relacjonuje swoją codzienność. Fani z niecierpliwością czekają na jego nowe zdjęcia i nagranie, lecz tego, co zobaczyli w piątek, nigdy się nie spodziewali. Staszewski napędził im takiego stracha, że musiał się tłumaczyć.
Kazik Staszewski wylądował w szpitalu?
Nie jest tajemnicą, że Kazik boryka się z problemami zdrowotnymi, przez które w ubiegłym roku musiał być hospitalizowany. Od tamtego momentu fani bardzo się o niego martwią, dlatego też, gdy na jego profilu na Instagramie pojawiło się nagranie, na którym leży w szpitalnym łóżku podpięty do aparatury podającej tlen, wszyscy się przerazili. Jego jednak nie opuszczał dobry humor i na wstępie ogłosił, iż jest to bonus, a następnie z widocznym trudem zaczął śpiewać Tango Milonga.
Pod publikacją od razu zaroiło się od komentarzy z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia. Zatroskani internauci zaczęli dopytywać, co mu dolega i jak się czuje.
- Monika Olejnik: Trzymaj się.
- Mikołaj Krawczyk: Dużo zdrowia.
- Panie Kaziku! Nasze dobro narodowe!! Dużo zdrowia!! Trzymaj się mocno!!
- Kaziku nasz kochany, mocy, siły, zdrówka!
- Życzę ci nasz kochany Kaziu dużo zdrówka, wytrwałości oraz bezmiernej wiary w siebie. Będzie wszystko dobrze, wszyscy jesteśmy z tobą.
- Mam nadzieję, że to tylko jakiś plan teledysku. Pozdro.
Staszewski szybko zorientował się, jak duże zamieszanie wywołało nagranie, dlatego też kilka dni później udostępnił kolejny film z oświadczeniem. Okazuje się, że nie jest to aktualne wideo. Nagrał je w 2023 roku, gdy trafił do placówki na zaplanowaną operację.
Moi drodzy, filmik, który na Instagramie dzisiaj umieściłem […] pochodzi z października 2023 roku, kiedy miałem operację na wyrostek robaczkowy, czy tam ślepą kiszkę, ja tam się nie rozeznaję w tych częściach ciała istoty człekopodobnej, jaką jestem. Jestem w świetnej formie, spotykamy się w Chodzieży moi drodzy, będzie bosko, bo jestem w formie psychicznej naprawdę bardzo dobrej, jeszcze dostaliśmy parę dobrych informacji wczoraj, naprawdę dobrych, ale to nie pora, żeby tutaj gadać publicznie o nich. W formie fizycznej też nie najgorszej jak na 61-latka. […] Nic się nie przejmujcie, wszystko jest po staremu.
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.