Wszystko wskazuje na to, że w życiu Marcina Hakiela zajdzie prawdziwa rewolucja. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już wkrótce zobaczymy go ponownie w Tańcu z gwiazdami. Kasia Cichopek skomentowała ten pomysł. Będzie kibicować byłemu mężowi?
Marcin Hakiel to tancerz, choreograf i instruktor tańca. W przeciwieństwie do większości kolegów i koleżanek z branży, od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem mediów, a to za sprawą udziału w programie Taniec z gwiazdami. Format otworzył przed nim nie tylko drzwi do wielkiej kariery, ale i sprawił, że poznał swoją byłą już żonę, Katarzynę Cichopek. To właśnie z nią przed kilkunastoma laty wywalczył Kryształową kulę, która pomogła im rozwijać pasję. Po zakończeniu nagrań otworzyli kilka szkół tańca, w których przez lata warsztat szlifowało wielu adeptów.
Hakiel pojawił się tylko w trzech edycjach Tańca z gwiazdami, ale wiele wskazuje na to, że już wkrótce ponownie zobaczymy go przed kamerami. Na korytarzach Polsatu aż huczy od plotek, że nowy dyrektor programowy, Edward Miszczak, chce podnieść oglądalność formatu, wprowadzając kilka radykalnych zmian również w obsadzie.
Marcin Hakiel wróci do Tańca z gwiazdami?
Tancerz, od czasu rozstania z Cichopek w marcu ubiegłego roku, nie schodzi z języków i regularnie pojawia się na pierwszych stronach gazet. Jego obecność w tanecznym show mogłaby przyciągnąć przed ekrany telewizorów nowych widzów, dlatego też Miszczak już od jakiegoś czasu ma na niego oko.
Z informacji, do których udało się dotrzeć Super Expressowi, wynika, że Hakiel miałby dołączyć do obsady już jesienią tego roku w roli tancerza. Okazuje się jednak, że Marcin mierzy znacznie wyżej.
Marcin już w ubiegłym sezonie dostał propozycję powrotu do programu, a teraz ponownie chcą go ściągnąć. Proponują mu rolę tancerza, a dopiero w kolejnej edycji bycia jurorem. Marcin uznał jednak, że jest już nazbyt doświadczony, żeby tylko wywijać na parkiecie i zdecydowanie woli być jurorem — wyznała tabloidowi osoba ze stacji.
Informacja ta nie umknęła uwadze Cichopek, która już skomentowała te doniesienia. Choć nie są już para, dla dobra dzieci pozostają w poprawnych relacjach, a co za tym idzie, życzy mu wielu sukcesów zawodowych.
Gratuluję i życzę powodzenia — powiedziała Super Expressowi.
Myślicie, że Edward Miszczak pójdzie Marcinowi na rękę i w kolejnej edycji zasiądzie na fotelu jurora?
