Julia Dybowska pochwaliła się fotkami z wakacji w Grecji. Bikini odsłoniło jej przeraźliwie szczupłą sylwetkę. Fani grzmią: „Potrzebujesz pomocy”

Julia Dybowska na każdym kroku chwali się luksusowym życiem. Ostatnio wraz z ukochanym wybrała się na urlop do Grecji, podczas którego zrobiła sobie kilka fotek w bikini. Efektami sesji pochwaliła się w mediach społecznościowych, lecz fani nie przyjęli ich z entuzjazmem, obawiając się o jej zdrowie.

Julia Dybowska to modelka i influencerka, która przez wielu nazywana jest polską Barbie. Jej profil na Instagramie obserwuje 490 tysięcy internautów. Głównie chwali się tam luksusowym życiem, które wiedzie u boku starszego o 30 lat partnera, Roberta Tchenguiza. Pochodzący z Iranu biznesmen dba o to, by się nie nudziła i regularnie podróżuje z nią po świecie, choć ostatnio coraz częściej plotkuje się o kryzysie w ich związku.

Nie ulega wątpliwości, że Dybowska jest szalenie piękną kobietą. Zawsze miała idealną sylwetkę, gdyż w przeszłości chodziła do szkoły baletowej, ale swój obecny wygląd w dużej mierze zawdzięcza medycynie estetycznej. Ostatnio jednak mocno zaniepokoiła fanów, bowiem bardzo schudła. Jedna z internautek zasugerowała nawet, że może mierzyć się z anoreksją, lecz celebrytka wszystkiemu zaprzeczyła, tłumacząc, że spożywa około 2-3 tysięcy kalorii dziennie.

Julia Dybowska pochwaliła się odchudzoną sylwetką w bikini

Ostatnio Julia pochwaliła się fotkami z wypadu do Grecji. Najpierw grała nogą w krótkiej, różowej sukience odsłaniającej umięśniony brzuch. Później wskoczyła w bikini, na którym dokładnie widać, jak obecnie wygląda. Być może smukłą budowę ciała zawdzięcza treningom, dzięki którym ma bardzo niski poziom tłuszczu. Tak też twierdzi pewne grono internautów. Inni jednak niepokoją się, że wychudzona sylwetka jest objawem poważnych zaburzeń.

• Zgadzam się, że to już wcale ładnie nie wygląda. Szok, że taki wygląd się promuje. Jaki przykład daje się następnemu pokoleniu?
• Tak nie wygląda ciało osoby, która się zdrowo odżywia.
• Na story tylko owoce. Kłamie jak 80% osób z zaburzeniami odżywiania. Dopóki nie znajdzie wokół siebie osób, które wyciągną do niej pomocną dłoń, a co lepsze ona sama nie zechce, to niestety już niedługo zobaczymy drastyczne skutki, choć już teraz jest bardzo ciężko, patrząc na to wszystko od strony widza. Przykre.
• Julia, ci ludzie nie piszą hejtu. I nie zazdroszczą…
• Ja nie widzę tu żadnych ćwiczeń siłowych. Tu się nic nie nadbudowuje, nie rzeźbi, tu się tylko spala.
• To zdjęcie jest niepokój
• Potrzebujesz pomocy.

Faktycznie obawy internautów są uzasadnione?

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Julia (@juliadybowska)

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!