TikTokerka została zwolniona z pracy za BRAK STANIKA? W sieci zawrzało. Firma wydała oświadczenie

Od kilku dni na TikToku trwa burza, po tym jak pewna TikTokerka opublikowała filmik, w którym twierdzi, że została zwolniona z pracy za… brak stanika. Firma wydała oświadczenie. Co na to pani Justyna?

Użytkownicy TikToka już nie raz udowodnili, jaką mają moc. To aplikacja nie tylko do śmiesznych, krótkich filmów. Wiele osób używa jej do nagłaśniania różnych spraw. Z takim apelem kilka dni temu zwróciła się również do internautów pani Justyna, użytkowniczka TikToka posługująca się w sieci nazwą bekalarska. Opowiedziała o tym, jak została zwolniona z pracy. Jej zdaniem powodem zwolnienia miało być to, że nie założyła stanika.

TikTokerka zwolniona z pracy za brak stanika?

Pani Justyna pracowała na produkcji, gdzie była zatrudniona na umowę zlecenie. Jak sama podkreśliła, praca na hali nie wymagała żadnych specjalnych kwalifikacji.

Odnajdowałam się, nie było fizycznie nic trudnego w tej pracy, ale psychicznie była masakra. Panował tam straszny mobbing, mobbing od góry, od osób postawionych wyżej i między pracownikami – opowiedziała w opublikowanym w sieci filmie.

TikTokerka twierdzi, że pewnego dnia kierownik zakładu powiedział przy wszystkich, że w pracy obowiązuje nakaz noszenia bielizny.

W poniedziałek rano dostaliśmy komunikat: pani kierownik przy wszystkich dziewczynach powiedziała, że od dzisiaj jest nakaz noszenia bielizny.

Ona sama przyznaje, że nie nosi stanika od trzech lat, ale ubiera się w taki sposób, że jej zdaniem nie widać braku bielizny.

Reakcja na słowa kierowniczki miały być mieszane wśród pracownic. Autorka filmiku nie dostosowała się do zasady, i kiedy dwa dni później znowu pracowała bez stanika, miała podobno zostać złapana przez kierowniczkę i zapytana wprost, dlaczego nie ma na sobie bielizny.

Poczułam się, jakby ktoś mnie obdarł z godności w jednym momencie. Zero szacunku, poczułam się mega źle. Stanęły mi łzy w oczach – opowiedziała.

Jeszcze tego samego dnia bohaterka nagrania miała dostać telefon z informacją, że umowa została rozwiązana. Nie poinformowano jej jednak o powodach tej decyzji.

Firma odpowiada tiktokerce

Nagranie w sieci zebrało już milion wyświetleń. Były pracodawca postanowił zareagować.

W odpowiedzi na materiał opublikowany przez pracownicę agencji pracy w mediach społecznościowych, w którym mówiła o zwolnieniu z pracy z powodu braku biustonosza, firma MTM Industries sp. z o.o. oświadcza: Decyzja o zwolnieniu pracownika została podjęta zgodnie z przepisami prawa pracy i nie miała związku z brakiem bielizny – czytamy na Instagramie firmy.

Podkreślono również, że pracodawca dba o ochronę pracowników. Powód zwolnienia pani Justyny pozostaje natomiast nieznany.

Jako organizacja dbamy o ochronę wszystkich pracowników przed dyskryminacją. Bardzo poważnie traktujemy osoby pracujące z nami i dla nas, zawsze działamy profesjonalnie, postępując zgodnie z najwyższymi standardami współżycia społecznego.

@bekalarska #dc #dlaciebie #viral #mobbingstop ♬ dźwięk oryginalny – bekalarska

@bekalarska #dc #dlaciebie #viral ♬ dźwięk oryginalny – bekalarska

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!