The Vamps to znany zespół pop-rockowy, pochodzący z Wielkiej Brytanii. Przez lata działalności zdobyli sławę na całym świecie i wierne grono fanów. Ich profil w mediach społecznościowych śledzi już ponad trzy miliony obserwatorów. Okazuje się, że przyszłość grupy nie jest taka pewna.
The Vamps zostało założone w 2012 roku przez Jamesa McVey’a. Poprzez serwis Youtube poznał on Bradleya Simpsona, który został wokalistą zespołu. Niedługo później do grupy dołączyli Tristan Evans i Connor Ball. Każdy z członków jednak pochodził z innego miasta, co utrudniało nieco działalność nastolatkom. Początkowo publikowali covery znanych piosenek. W lipcu 2013 roku zadebiutowali singlem Wild Heart, który został bardzo ciepło przyjęty. Jeszcze w tym samym roku wydali piosenkę Can We Dance wraz z teledyskiem. Ta trafiła szybko na szczyt brytyjskiej listy przebojów.
Przez ponad dekadę działalności zespół stworzył cztery albumy studyjne i pojechał w aż 10 tras koncertowych. Teraz członkowie planują kolejne podróże, ale okazuje się, że już osobno.
The Vamps kończy działalność?
Band szybko stał się popularny, choć początkowo tworzył jedynie na Youtubie. Z czasem zaczął jednak wydawać własne kawałki i występować jako support większych zespołów, jak McFly, R5, Little Mix, The Wanted czy Taylor Swift. W zeszłym roku z okazji 10-lecia grupy członkowie urządzili specjalny tour. Teraz jednak okazuje się, że kolejnej trasy jako czwórka mogą nie doczekać.
Dwóch członków, czyli Brad i James ogłosili niedawno, że ruszają w trasy, ale jako solowi artyści. Wokalista zaplanował cztery koncerty w Europie i cztery w Londynie, a wszystkie wyprzedały się na pniu. Z kolei gitarzysta ma na razie w grafiku siedem wydarzeń, ale trasa obejmuje tylko Wielką Brytanię. Na oficjalnym profilu The Vamps nie ma żadnej informacji o tym, czy grupa ma zamiar zakończyć działalność w najbliższym czasie. Panowie jednak początek roku świętowali razem, zapowiadając kolejny wspólny rok. Connor i Tristan pozostają aktywni w mediach społecznościowych. Wydaje się, że solowe projekty to po prostu powiem świeżości w karierze i spróbowanie czegoś nowego.
Fani nie martwią się i cieszą się na nadchodzący nowy rozdział w karierze członków.
- Jestem z ciebie taka dumna!
- Będę tam! Do zobaczenia w Londynie.
- Nie mogę się doczekać szlochania i śpiewania mojego małego serduszka.
- Niesamowite!!
Jesteście fanami? Jaki jest Wasz ulubiony kawałek zespołu?
