Wokalistka w rozmowie z Żurnalistą przyznała, że przestała chodzić do kościoła. Nie wszystkim wypowiedź przypadła do gustu, a jedna z fanek postanowiła głośno wyrazić swoje niezadowolenie. Co sądzicie o odpowiedzi Kukulskiej?
Natalia wywodzi się z religijne rodziny i nigdy się tego nie wstydziła. W udzielonym ostatnio wywiadzie wspomniała nawet o tym, jak jej mama, Anna Jantar, zareagowała na ogłoszenie Karola Wojtyły papieżem.
– „Kiedy Karol Wojtyła został papieżem… To wydarzenie było bardzo mocno przeżyte w mojej rodzinie. Babcia wspominała mi później, że moja mama w tym momencie uklękła przed telewizorem i płakała” – zdradziła.
Kukulska nie ukrywa, że wiara była w jej życiu bardzo istotna. Wokalistka angażowała się między innymi w koncerty kolęd i inne występy związane z tematyką religijną. Jak wynika z ostatniej rozmowy Natalii z Żurnalistą, wszystko się ostatnio zmieniło, bo artystka nie zgadza się z postawami części duchownych.
Kukulska ostro odpowiada oburzonej fance
Kukulska wyznała, że stopniowo odsuwa się od kościoła, i że przestała chodzić na msze.
– „Przestałam chodzić do kościoła. Mam w sobie dużo sentymentu do wielu myśli. Może sentyment to złe słowo, mam wielki szacunek. Nauka czysta, która powinna z tego wypływać, nadal jest wspaniałą mądrością, z której warto czerpać. Ale no nie dałam rady po prostu”– powiedziała Natalia.
Nie wszyscy fani zaakceptowali najnowsze wyznanie wokalistki. Jedna z internautek zamieściła na jej profilu krytyczny komentarz.
– „Dzisiaj czytałam, że Pani odeszła od kościoła, bo niewielu jest księży, których ma pani ochotę słuchać i z nich czerpać… żałosne. (…) Uwielbiałam pani mamę. A pani? Straciła w moich oczach. Tylko proszę, nie śpiewaj kolęd, nawet dla tradycji, bo teraz będą uszy boleć, jak cię zobaczę i usłyszę” – napisała pod zdjęciem Natalii na Instagramie.
Na odpowiedź gwiazdy nie trzeba było długo czekać i Kukulska postanowiła odpowiedzieć na zaczepkę ripostą.
– „Zatem stracić takich jak pani, to zyskać” – skwitowała zaczepkę.
Odpowiedź Natalii na krytykę
Piosenkarka zdecydowała się też na szerszą wypowiedź dotyczącą zmian w swojej religijności i sposobiu odbioru swoich słów przez media.
– „Boże jak cudownie. Tyle osób troszczy się o moje życie duchowe. Chyba im na mnie zależy. A tak serio. Posłuchajcie mojej rozmowy, z której przytaczane są fragmenty wypowiedzi. W niej wraz z @zurnalistapl drwimy z tych czytających nagłówki i przewidzieliśmy ten serial leadów. Niektórzy łapią się na to wzorcowo. Ludzie piszą… Mam kilka nowych propozycji wyznań, wiele gorliwych potępień, spiskowych teorii…”
Natalia podzieliła się wymianą zdań z „zaprzyjaźnionym Ojcem” Lechem Dorobczyńskim:
– „Natuś, rozumiem Twoją decyzję. Szanuję – choć boli. Ale o jedno Cię proszę: nie wchodź w dyskusje z internautami… Gdybys chciala porozmawiać ze mną – jestem. I będę. Błogosławię Ci. – Lechu kochany” – pisze ksiądz Lech Dorobczyński.
– „Owszem przyznałam w bardzo szczerym wywiadzie, że nie chodzę do kościoła, bo nie daję rady z wielu powodów i nie rozwijałam tej myśli. Nie znaczy to jednak, że odeszłam od Kościoła katolickiego. Dziękuję za Twoje słowa i też szanuję! Moje słowa już dawno zostały zniekształcone i krążą w nowym wymiarze zyskując atencje spienionych „wiernych”. Wydaje mi się jednak ( nieskromnie ), że być może jestem nawet ciut bliżej Boga w moich poszukiwaniach i mając wątpliwości, niż ci wszyscy którzy szczycą się coniedzielną mszą, czytają zarówno gorliwie Biblię i portale plotkarskie i są taaaak święci, że z chęcią wyruszą na słowną krucjatę, obrażając, oceniając i chełpiąc się swoją „moralnością”. Czy mnie to dziwi? Kościół to ludzie, czyż nie?” – odpowiada wokalistka.
– „Ściskam i nie martw się. – Tak, Kosciol to bardzo dziwny organizm. Sklada sie z ludzi – takich, jacy są. Jest w nim sporo dobrych ludzi, ale sa i tacy, z którymi nie chce sie mieć większego kontaktu. Ale wiesz, co jest najlepsze w Kosciele? To, ze jest w nim Bóg. Gdyby nie bylo w nim Boga – my, ludzie (w tym duchowni! – bo to tez ludzie, haha), już dawno bysmy go rozwalili od srodka.” – Dorobczyński komentuje sytuację w kościele.
– „To tak jak cały nasz świat Lechu… ❤️🙏” – zakańcza szczerą wymianę zdań Natalia.
Co sądzicie o odpowiedzi wokalistki? Podzielacie jej poglądy?
Źródła: Instagram – natalia.kukulska ; Żurnalista – Spotify