Menu
w

Małgorzata Rozenek rozjeżdża fankę: „Tobie nie trzeba jechać do hotelu na miesiąc, żeby dostać pierd**ca”

Fot. Małgorzata Rozenek / Instagram

Małgorzata Rozenek wdała się w wymianę zdań z jedną z fanek. W krótkiej dyskusji padły ostre słowa.

Majdanowie w połowie grudnia (jeszcze przed świętami) wylecieli na długie wakacje. Małgorzata Rozenek oraz Radek Majdan regularnie dzielą się z fanami swoimi przygodami i przemyśleniami wprost z rajskiej okolicy.

Przypomnijmy, że para korzysta z uroków słonecznej Tajlandii, gdzie chętnie robi sobie wspólne zdjęcia i wrzuca je do sieci. Najwidoczniej jedna z obserwujących Gosię fanek niewytrzymała i wyrzuciła z siebie frustrację.


Chyba pierd**ca dostalabym, lecac do Tajlandi i mialabym siedziec na terenie hotelu przez miesiac 🤣🤣🤣 No coz ale Majdany wlasnie tak zwiedzaja, zaszywając sie w hotelu i opowiadajac opowiesci dziwnej tresci😂 Tak naprawde nie wiedza gdzie sa i po co, no jedynie zaszpanowac 🤣🤣🤣🤣

Perfekcyjna pani domu niespecjalnie przejęła się komentarzem, ale mimo wszystko postanowiła odpisać. Zniżyła się do poziomu swojej rozmówczyni i odpisała jej w podobnym stylu do zamieszczonego przez hejterkę komentarza.

tobie nie trzeba (jak widać) jechać do hotelu na miesiąc, żeby dostać „pierd**ca” jak to nazywasz💁‍♀️😂

Komentarz Gosi przypadł do gustu obserwatorom, ponieważ znalazło się pod nim 56 polubień. Z kolei komentarz hejterki polubiło zaledwie 12 osób. Warto dodać, że to kolejna podobna przepychanka w ostatnim czasie na profilu Rozenkowej.

Kilka dni temu w komentarzach fani zarzucali jej, że zdjęcia, które publikuje, zostały poddane przesadnemu retuszowi. Szczególną dyskusję wywołało zdjęcie ze zgrabnym tyłkiem Gosi i jej długimi nogami.

Najwidoczniej jednak Rozenkowa lubi w ten sposób prowokować użytkowników Instagrama. Krótko później wrzuciła inną fotkę z opisem: Dzień dobry Rebelio😁☀️ jaką dramę dziś kręcimy? 😋

Co sądzicie o takich dyskusjach na profilu Małgosi Rozenek?

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez szymon

Exit mobile version