Julia Wieniawa podzieliła się w mediach społecznościowych nietypową historią, która ją spotkała. Dostała wiadomość od prywatnego detektywa z szokującą informacją. Co na to artystka?
Julia Wieniawa zasłynęła jako aktorka, ale z czasem zaczęła stawiać przed sobą nowe wyzwania zawodowe. Zaczęła tworzyć muzykę i na tym polu również odniosła sukces. Ma na koncie już jeden krążek i stale pracuje nad utworami do kolejnego, chociaż ostatnio głośniej jest o jej konflikcie z byłą wytwórnią, niż o twórczości.
Wieniawa dowiedziała się, że jest śledzona
Ostatnio młoda artystka zaprezentowała teledysk do nowego singla pt. Popłyniemy, w którym pojawia się postać detektywa. Okazuje się, że mogły ją do tego zainspirować prawdziwe wydarzenia.
Wieniawa podzieliła się z obserwatorami historią, która ostatnia ją spotkała. Dostała SMS-a z informacją, że jest śledzona. Początkowo uznała, że to musi być żart, ale szybko okazało się, że osoba po drugiej stronie mówi poważnie.
Dostałam dziwnego SMS-a z informacją: „Jestem prywatnym detektywem, mam dla ciebie garść informacji, które myślę, że ci się przydadzą”. Brzmi trochę bardziej jak żart niż coś na serio, w sumie chyba powinnam się martwić. No i detektyw powiedział, że drugi detektyw z jego firmy został opłacony i jest zbierany na mnie materiał, żeby zniszczyć mój wizerunek. Podobno jeszcze nic nie mają, ale nadal jestem śledzona i muszę uważać – zrelacjonowała gwiazda.
Wokalistka przyznała, że początkowo się wystraszyła, ale gdy emocje opadły uświadomiła sobie, że nie ma się czego obawiać.
Nie dość, że jeżdżą za mną paparuchy, to jeszcze jeździ za mną jakiś typ z lupą? Trochę byłam przerażona tym faktem, to trwało może 40 minut. Potem stwierdziłam, że nikt nic na mnie nie może mieć, nikt nic nie będzie miał. Wpadłam w lekką schizę, sprawdzałam, czy ktoś przypadkiem mnie nie obserwuje, czy ktoś na mnie nie patrzy, za mną nie jedzie, no ale zdążyłam się do tego przyzwyczaić – powiedziała.
Chociaż ta sytuacja była niecodzienna i niepokojąca, to artystka stara się nie przejmować. Jej singiel cieszy się dużą popularnością i nic nie wskazuje na to, żeby Wieniawa rozważała rezygnacje z planów zawodowych przez ten „dziwny” telefon.
Przerażająca sytuacja?
@juliawieniawa Ile razy detektyw pojawił się w klipie? Piszcie w komentarzach. Link do klipu w bio 😄
♬ dźwięk oryginalny – Julia Wieniawa
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.