Katarzyna Skrzynecka udzieliła pierwszego wywiadu po zwolnieniu z Polsatu. Szczerze przyznała, jak potraktowała ją stacja. Wcześniej w podobnych okolicznościach pożegnała się z TVN-em. Czy tak powinno wyglądać pożegnanie z gwiazdą?
Katarzyna Skrzynecka była jedną z najpopularniejszych gwiazd programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo, jednak nieoczekiwanie kilka tygodni temu stacja wręczyła jej wypowiedzenie. Wszystko wydarzyło się nagle i nawet jurorka była zaskoczona takim obrotem sytuacji. Po pogrzebie Emiliana Kamińskiego udała się na umówione spotkanie i to właśnie wtedy wręczono jej wypowiedzenie. Krótko po tym przekazała fanom druzgocącą informację.
Dziękuję @polsatofficial za piękny i bez wątpienia największy bukiet kwiatów, jaki w życiu dostałam. Nowy Rok przyniósł dla mnie, jak się okazuje, „nowe zmiany” … Będę tęsknić. Bardzo. Dziękuję Wam za piękne 9 lat tej niezwykłej, radosnej, wzruszającej i zachwycającej Artystycznej Podróży w charyzmatycznym Show „TWOJA TWARZ BRZMI ZNAJOMO” […]. To dla mnie Zaszczyt, że mogłam współtworzyć je z Wami. Nowej Ekipie z serdecznego serca życzę POWODZENIA i takiej zawodowej, muzycznej, RADOŚCI, jaką ja celebrowałam ze Szczerym zakochaniem przez ten Piękny Czas w TTBZ.
Dziękuję bardzo serdecznie Pani Dyrektor Programowej Polsat — Ninie Terentiew. DZIĘKUJĘ Nino za Zaufanie, Przyjaźń i Artystyczne Wsparcie w tym CUDNYM programie, który generuje taką moc pozytywnych wibracji. Wierzę, że spotkamy się wszyscy z radością w innych, nowych projektach. Pozostanę zawsze Waszym Serdecznym Fanem.
Fani Kasi byli załamani tą informacją. Z czasem zaczęły pojawiać się informacje o tym, że najprawdopodobniej zastąpi ją Doda, ale ostatecznie gwiazda wszystkiemu zaprzeczyła. Ostatecznie udało się ustalić, że w nadchodzącej edycji występy będzie oceniać wyłącznie 3. jurorów, a miejsce Skrzyneckiej i Michała Wiśniewskiego zajmie… Paweł Domagała.
Katarzyna Skrzynecka szczerze o zwolnieniu z Polsatu
Aktorka postanowiła opowiedzieć o ostatnich wydarzeniach w podcaście Magdy Mołek. Wyjaśniła, że Polsat nie podał konkretnego powodu, który przeważył na tym, że została zwolniona. Domyśla się, że być może chodziło po prostu o odświeżenie formatu.
Mnie nie było dane poznać powodów decyzji, ale takie decyzje bywają i zdarzają się w tego typu programach rozrywkowych. Jest to naturalne w tej formule, że częściej lub rzadziej obsada programu czy prowadzący, jurorzy się zmieniają po to, żeby – jak twierdzi stacja, tak to motywuje – odświeżyć format, żeby były nowe twarze — tłumaczyła.
Prowadząca dopytywała, czy może nie przyczynił się do tego wiek Skrzyneckiej. Przypomnijmy tylko, że 3 grudnia minionego roku świętowała 52. urodziny. Była jurorka wyjaśniła, że nie zamierza się niczego domyślać.
Wolę sobie nie fundować takiej spiskowej wizji świata, staram się zawsze widzieć raczej lepsze strony i nie doszukiwać się jakiejś prawidłowości i powodów do poczucia się odsuniętą, pokrzywdzoną, po co, za co, dlaczego i dlaczego ja — dodała.
W trakcie rozmowy zauważyła, że to nie pierwszy raz, gdy nieoczekiwanie straciła pracę. W latach 2005-2010 prowadziła Taniec z gwiazdami i choć nic na to nie wskazywało, dostała wypowiedzenie. Nigdy nie doczekała się wyjaśnień.
Nagle z dnia na dzień, tydzień czy niecały tydzień przed rozpoczęciem nowej edycji programu, po wszystkich omówieniach, ustaleniach terminów, przygotowaniach, dostałam po prostu krótką wiadomość z produkcji, że niestety już nie będzie mnie w programie, będzie ktoś nowy
Jak przyznała, wtedy znalazła się w o wiele gorszym położeniu, ponieważ była w zaawansowanej ciąży. Bardzo zależało jej na tej posadzie, ale niestety włodarze TVN-u „wymienili” ją na Nataszę Urbańską.
Wtedy może było mi o tyle smutno czy trudniej, ponieważ byłam w szóstym miesiącu ciąży i to był dla mnie taki moment, kiedy tamta praca była dla mnie ważna i potrzebna, bo pozwoliłaby mi bez wielkiego wysiłku scenicznego, będąc już w zaawansowanej ciąży, na pracę w bardzo spokojnym formacie — skwitowała.
W tym czasie dyrektorem programowym stacji był Edward Miszczak. Nieoficjalnie mówiło się, że zwolnił Skrzynecką, ponieważ miał do niej żal o to, że przeszła do konkurencji. Po wyznaniu Kasi wszystko zaczyna malować się w innych barwach. Miejmy tylko nadzieję, że TTBZ nie podzieli losów Tańca z gwiazdami, który po zmianie prowadzącej emitowany był na antenie tylko przez rok, a później został przeniesiony do Polsatu.
Będziecie tęsknić za Kasią?
