Menu
w

Filip Chajzer pokazał komentarz od hejtera. Autor wrzucił zdjęcie z wypadku jego syna z obrzydliwym podpisem! „Jaką SZM*TĄ potrafi być człowiek”

Filip Chajzer - fot. YouTube @WojewódzkiKędzierski

Filip Chajzer od lat mierzy się z hejtem, lecz w ostatnim czasie otrzymuje zdecydowanie więcej negatywnych opinii. Niedawno otworzył budkę z kebabem, którą prężnie promuje w mediach społecznościowych. Nie wszystkim spodobało się, jak bardzo zachwyca się serwowanymi przez siebie daniami, lecz to, co można było zobaczyć pod jednym z jego postów, odbiera mowę. Jak tak można?!

Filip Chajzer od czasu utraty pracy w Dzień dobry TVN zaczął skupiać się na innych projektach zawodowych oraz na realizacji jednego ze swoich największych marzeń. W dzieciństwie zakochał się w kebabach i od tamtego czasu marzył o tym, by założyć taki biznes. W końcu mu się udało i już od kilku miesięcy w Warszawie prężnie działa food truck, z którego serwowany jest ten smakołyk.

Z uwagi na to, że ostatnio ponownie wokół dziennikarza wybuchło ogromne zamieszanie, w związku z aferą wokół założonej przez niego fundacji, wyjechał na jakiś czas do Hiszpanii, by złapać oddech. Podczas tego krótkiego wyjazdu zdążył nawet kupić mieszkanie, ponieważ ma już dość atmosfery panującej w Polsce. Nie mógł jednak w zupełności odciąć się od ojczyzny, ponieważ wciąż prowadzi tutaj kilka biznesów, w tym wspomnianą wcześniej „budkę”, która padła obiektem drwin internautów.

Filip Chajzer komentuje aferę wokół swojej fundacji. Skala ABSURDU go przerosła. Już nie chce nieść pomocy. „Wbijam ch*j w złe emocje”

Filip Chajzer po wybuchu afery z fundacją spakował walizki i poleciał do Hiszpanii. Teraz pochwalił się, że kupił nową NIERUCHOMOŚĆ!

Filip Chajzer pokazał komentarz od hejtera. Zrobił coś obrzydliwego

Fani Filipa w ostatnim czasie na pewno zauważyli, że gdy angażuje się w jakiś projekt, wręcz roznosi go energia. Od kilku tygodni prowadzi na Instagramie prężną kampanię reklamową swojego kebaba, a nawet ogłosił, że niedługo pojawi się on w kolejnej lokalizacji.

Sceptyków biznesu Chajzera nie brakuje. Krytykują oni nie tylko jego zachowanie, ale i sam pomysł. Internautom nie podoba się to, że tak bardzo ekscytuje się bułką z mięsem, przez co też spływa na niego ogromna fala hejtu. Jeden z komentujących przekroczył jednak wszelkie granice. Pod ostatnim wpisem dziennikarza na Facebooku zamieścił grafikę, która wyprowadziła go z równowagi. Postanowił opowiedzieć o tym na forum publicznym.

Publikuję to, żeby pokazać Wam, jaką szm*tą potrafi być człowiek i do czego prowadzi masowe nakręcanie spirali nienawiści. Wczoraj pod moim postem na Facebook profil […] wrzucił zdjęcie z wypadku, w którym zginął mój syn. Do zdjęcia, którego widok odbiera mi chęć do życia, dodał tekst – „Tato twoja buda rozleci się jak to auto

Buda, o której pisze to mój biznes, w który włożyłem całe serce, bo zawsze jak coś robię, to na 1000%.

W dalszej części publikacji nawiązał do niedawnego materiału Krzysztofa Stanowskiego, który nie szczędził pod jego adresem mocnych słów. Wytknął koledze po fachu, że sam nakręca spiralę nienawiści, chociażby poprzez to, że publicznie ośmieszył Natalię Janoszek.

Mam do tego prawo bo jestem wolnym człowiekiem. Spowodowało to takie zamieszanie, że nawet redaktor Stanowski nagrał film ośmieszający moje zaangażowanie. Ten sam typ, który poleciał do Indii, przebierał za gwiazdę Bollywood i odgrywał scenki po to, żeby bardziej zgnoić Natalię Janoszek. Pasja do gnojenia jest spoko. Pasja do biznesu już nie. Kaman! Coś się nie spina

– grzmiał.

Następnie wyjaśnił, że teraz już chyba dla wszystkich będzie jasne, dlaczego tak naprawdę nie chce mieszkać w Polsce.

Gdzieś trzeba powiedzieć stop bo wszystko ma swoje granice. Kiedy pytają mnie dlaczego nie chcę już mieszkać w Polsce, dalej enigmatycznie będę odpowiadać, że nie lubię polskich zim. Reszty można się domyślić.

Wyjaśnił również, że od lat marzył o tym, by prowadzić lokal gastronomiczny. W przeszłości podejmował próby rozwinięcia biznesu, lecz ten upadł, ponieważ tuż obok otworzył się kebab. Postanowił wówczas, że jeszcze kiedyś spróbuje swoich sił i w końcu dopiął swego. Podkreślił, że nie robi nic złego, mówiąc na swoim profilu w mediach społecznościowych o tym, co stworzył i co napawa go dumą.

Marzyłem o biznesie Gastro i to konkretnie o döner. Mój tata na przełomie lat 80 i 90 pracował fizycznie w Berlinie zachodnim i tam zakochałem się w tym daniu. Zaraz po studiach miałem franczyzę SubWay, która nie wytrzymała konkurencji kebaba i stwierdziłem, że wrócę do smaku z dzieciństwa. I to jest spoko. Nie ma w tym nic złego, że na swoich socjalach promuję coś, co stworzyłem.

Na koniec dodał:

Wiem, że mój syn jest ze mnie dumny. Nie dam się tym szm*tom. Obiecuję.

Pod publikacją od razu zaroiło się od komentarzy ze słowami wsparcia od kolegów i koleżanek z branży oraz fanów. Wszyscy są przerażeni tym, do czego potrafią posunąć się internauci, aby tylko komuś dopiec.

  • Anna Korcz: Nie do wiary, ile żółci jest w ludziach. Chociaż, to chyba nie ludzie…
  • Paulina Krupińska: Brak słów.
  • Julia Wieniawa: W głowie się nie mieści.
  • Obrzydliwe i okrutne. Bardzo dobrze, że pokazujesz z imienia i nazwiska. Może kolejny mądry inaczej cyfrowy cwaniak się dwa razy zastanowi zanim coś takiego wyrzyga. Ja też jestem z Ciebie dumna Filip. Próbujesz dawać radę i przez to masz u mnie wielki szacunek.
  • Bardzo dobrze, że pokazujesz na forum sprawców hejtu i przemocy — bo tak trzeba to nazwać, bo nie może być na to zgody. Nie i kropka. A przemoc emocjonalna boli i dziwie się, że w XXI wieku ludzie nadal tego nie kumają, ile zła mogą wyrządzić słowem. Trzymam mega kciuki za Ciebie! A Twoja Książka jest inspiracją nie tylko dla mnie, ale też dla moich klientów, z którymi pracuje w gabinecie!
  • Ja zgłosiłabym to na policję.
  • Obrzydliwe, brak słów. Można pana lubić lub nie, ale to jest brak podstawowych zasad wychowania.
  • Niestety Polacy są jednym z najbardziej zawistnych narodów, wstyd mi za moich rodaków.

Poniżej możecie zobaczyć post opublikowany przez Filipa.

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Exit mobile version