Sprawa związana z aferą w rodzinie Opozdów ma ciąg dalszy. Wszystko wskazuje na to, że Dariusz Opozda usłyszy prokuratorskie zarzuty. Grożą mu poważne konsekwencje.
Minęły już prawie dwa tygodnie od czasu, gdy pod rodzinnym domem Joanny Opozdy rozegrały się iście Dantejskie sceny. Przypomnijmy, że Dariusz Opozda (ojciec aktorki) oddał strzał z pistoletu w kierunku bliskich, w tym Antka Królikowskiego!
Tuż po zajściu policja nie aresztowała mężczyzny, a jedynie zabezpieczyła broń i inne materiały dowodowe. Po sprawdzeniu wszystkich możliwych okoliczności sprawa trafiła w ręce prokuratora.
O toku sprawy informuje „Super Express”. Portal cytuje wypowiedź rzecznika prokuratury rejonowej w Busku:
Mamy zarejestrowaną sprawę. Prokurator, któremu sprawa została przydzielona, analizuje zgromadzony materiał dowodowy i będzie podejmował kolejne kroki
Dariusz Opozda może odpowiedzieć za swoje czyny z dwóch artykułów Kodeksu Karnego. Chodzi o art. 190 par 1. oraz i art. 160 par. 1. Za pierwszy z nich mężczyzna możecie usłyszeć karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności nawet do 2 lat.
Jeśli natomiast zostanie skazany na podstawie art. 160 par. 1, to grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Źródło: Super Express
