Antek Królikowski w świecie show-biznesu jest obecny od lat i choć regularnie pojawia się na pierwszych stronach gazet, wciąż niewiele wiadomo na jego temat. W jednym z ostatnich wywiadów zdradził, jakie ma wykształcenie. Będziecie w szoku.
Antka Królikowskiego nie trzeba nikomu przedstawiać. Nawet ci, którzy nie są z show-biznesem za pan brat, z pewnością przeczytali lub widzieli chociaż jeden artykuł na jego temat. W plebiscycie na największego skandalistę z powodzeniem mógłby zawalczyć o pierwsze miejsce, a jego rywale zostaliby daleko w tyle.
Początków jego medialnych problemów należy doszukiwać się w dalekiej przeszłości, ale to w ostatnich dwóch-trzech latach zrobiło się o nim najgłośniej. Niedawno na jego temat wypowiedział się Misiek Koterski, który zasugerował, że rujnuje sobie życie tak samo jak on kiedyś, a to dlatego, że ma problemy z używkami. Nietrudno się domyślić, że aktor wszystkiego się wyparł i nawet wspomniał o tym, że poddał się badaniom psychiatrycznym.
Jakie wykształcenie ma Antek Królikowski?
Antek niechlubną sławą okrył się w chwili, gdy zaczął promować federację Royal Division, która chciała zorganizować walkę sobowtórów Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. O tej sprawie rozpisywały się nie tylko media w Polsce, ale i za granicą, a po głośnym skandalu aktor usunął się w cień.
Królikowski nie wypiera się jednak swojego zainteresowania sportami walki i stosunkowo niedawno pochwalił się filmem promującym zawodową galę MMA, Warszawski Fight Club. W pocie czoła pracował na planie zdjęciowym, chwaląc się w mediach społecznościowych fotkami z podbitym okiem. W międzyczasie w sieci toczyła się zażarta dyskusja na temat jego wykształcenia, do której postanowił odnieść się w rozmowie z Faktem.
Aktor oznajmił, że posiada licencjat międzynarodowy z reżyserii, który zdobył w Warszawskiej Szkole Filmowej. Dzięki nabytym na studiach umiejętnościom mógł wyreżyserować spot federacji.
Zgodziłem się, bo choć od wielu lat realizuję się jako aktor, z wykształcenia jestem reżyserem. Dostając tę propozycję, pomyślałem, że chcę podejść do tego tematu nieszablonowo i stworzyć coś, co będzie nie tylko zapowiedzią gali, ale też artystycznym przekazem, przedstawiającym to, co w walkach ludzie kochają najbardziej. Emocje, rywalizację, pokonywanie własnych granic i samego siebie, lata treningów i przygotowań, prawdziwe zaangażowanie dla tych kilku minut na ringu, w których zawodnicy dają z siebie wszystko — powiedział.
Trzeba przyznać, że to był nie lada wyczyn, ponieważ Królikowski nie tylko wyreżyserował spot, ale i w nim zagrał. Poniżej możecie obejrzeć efekty jego pracy. Będziecie śledzić wydarzenie?
