Katarzyna Dowbor będzie remontować domy poszkodowanym w powodzi! „Chcielibyśmy, żeby pomoc trafiła wszędzie tam, gdzie się tylko da”

Katarzyna Dowbor pod koniec sierpnia oficjalnie została szefową Fundacji TVP. Jeden z tabloidów dowiedział się, że wkrótce mają ruszyć prace nad programem, w którym dziennikarka będzie remontować domy ofiarom powodzi na południu Polski. W najnowszym wywiadzie opowiedziała nieco więcej na ten temat. Kiedy ruszą nagrania?

Katarzyna Dowbor to dziennikarka, która pracuje w telewizji od ponad 40 lat. Krótko po tym, jak została zwolniona z Polsatu, w Polsce zmieniła się władza, a wraz z nią osoby pracujące na najwyższych szczeblach w TVP, które postanowiły otworzyć jej furtkę do powrotu. Została jedną z prowadzących Pytanie na śniadanie, co niezmiernie ucieszyło widzów.

Na tym jednak nie koniec, ponieważ pod koniec sierpnia, przy okazji prezentacji jesiennej ramówki stacji, prezes zarządu Telewizji Polskiej, Tomasz Sygut, poinformował, że postanowiono utworzyć fundację, a na jej czele stanęła Dowbor.

Katarzyna Dowbor z nową fuchą TVP! Radosne wieści ogłoszono na prezentacji jesiennej ramówki. „Jesienią rusza z kopyta”

Katarzyna Dowbor wyremontuje domy poszkodowanym w powodzi na południu Polski

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, jesienią fundacja ruszyła z kopyta i zdaje się, że był to najlepszy moment. Do niedawna cała Polska żyła powodzią, która dotknęła południe Polski. Straty będą ogromne, choć nadal ciężko je oszacować. Mimo że woda ustąpiła, wciąż prowadzone są zbiórki na pomoc powodzianom i uprzątane są skutki niszczycielskiego żywiołu.

Plejada dowiedziała się, że wkrótce w Telewizji Polskiej powstanie nowy program, w którym Katarzyna Dowbor będzie remontować domy poszkodowanych. Dziennikarka uchyliła rąbka tajemnicy w rozmowie z tabloidem.

Nie mogę za dużo zdradzić. Na razie walczymy, pracujemy w fundacji, staramy się, bo bardzo wspaniale się zachowali nasi telewidzowie. Mamy ogromne wpłaty i musimy bardzo rozsądnie i mądrze te pieniądze porozdzielać między wszystkie miejsca, w których powódź się poczyniła. Szkody i straty są straszne, więc teraz na tym się skupiamy. Wiadomo, że wszystkim niestety nie damy rady pomóc, ale musimy te pieniądze dobrze porozdzielać na odpowiednie miejsca, gminy, miasta. Jest nas 3 osoby w zarządzie. My to wszystko robimy w czynie społecznym, więc naprawdę zajmuje nam to bardzo dużo czasu.

Zaraz po tym dodała, że remontowanie domów po powodzi nie jest łatwe. Z całą pewnością nie będzie to wyglądało tak, jak w programie Nasz nowy dom.

Na remontowanie domów potrzeba dużo czasu, dlatego że trzeba najpierw te domy osuszyć, zobaczyć, czy to się w ogóle nada. Więc to nie jest tak, że pojedziemy jutro i zaczniemy. Znajdziemy jakiś dom i będziemy go remontować. Na razie kontaktujemy się z działaczami na terenach objętych powodzią. Rozmawiamy z gminami, z władzami, ze społecznikami, z ludźmi, którzy zgłaszają nam problemy w danej gminie i musimy teraz podjąć decyzję, jak te pieniądze porozdzielać, żeby to wszystko przygotować. Oczywiście pokażemy naszym widzom dokładnie, na co te pieniądze zostały wydane i co się wydarzyło — kontynuowała.

Zaraz po tym dodała, że dzięki ofiarności wielu widzów, fundacji udało się zgromadzić naprawdę duże środki, dzięki którym jedna z rodzin błyskawicznie otrzymała niezbędną pomoc.

Nasza koleżanka Agnieszka Gol pojechała dla „Ekspresu Reporterów” robić materiał. Znalazła rodziny, do których nikt nie dotarł. Była tam tragedia straszna, bo pan po zawale nie miał jak mamy, która jest leżąca po wylewie, nawet podnieść, żeby ją umyć, żeby cokolwiek przy niej zrobić. Stracili dom, właściwie wszystko stracili. Fundacja na szybko kupiła podnośnik do podnoszenia mamy. Także osuszacze kupiliśmy, żeby temu panu pomóc. Zadziałaliśmy na szybko w sytuacji zagrażającej życiu.

Kolejne decyzje jednak nie będą podejmowane tak szybko, ponieważ środki trzeba rozdysponować rozsądnie, by pomóc jak największej liczbie osób.

Natomiast wszystkie inne decyzje musimy podjąć mądrze, żeby to porozdzielać, bo tych środków jest naprawdę już bardzo dużo, ponad 12 mln. To są trudne decyzje, ale chcielibyśmy, żeby pomoc trafiła wszędzie, gdzie się tylko da.

Gdy dziennikarze Plejady zapytali, czy program o remontowaniu domów powodzianom powstanie jeszcze w tym roku, dziennikarka odpowiedziała:

Tak, oczywiście. Oczywiście, że będzie ta pomoc. Tylko tak jak mówię, odbudowa domów to jest bardzo odpowiedzialna rzecz. Podejmowanie decyzji, żeby coś na szybko, byle jak przyklepać, bez osuszenia, bez sprawdzenia, czy tam nie ma grzyba, czy to się wszystko nie rozwija, no to jest nieodpowiedzialne, bo to będzie takie przypudrowanie czegoś, co trzeba po prostu rozebrać, zrobić i tak dalej. Więc takie decyzje będziemy podejmować, dopiero jak się to osuszy, jak się posprząta. Teraz jest najtrudniejszy moment, szacowanie strat, sprzątanie itp.

Na koniec podkreśliła, że ofiary powodzi jeszcze przez długi czas będą borykały się z problemami i nie wolno o nich zapominać. W tej sytuacji potrzebna jest długofalowa pomoc.

Uważam, że najważniejsze, żebyśmy o tych ludziach pamiętali przez cały czas. Cudownie się zachowali ludzie w tej trudnej sytuacji, ale za pół roku czy tam za trzy miesiące, czy za cztery, ten problem, problem powodzian i ich tragedii nie zniknie, więc ważne, żebyśmy cały czas o tym pamiętali, a nie tylko przez chwilę. My też chcemy się na taką długofalową pomoc nastawić, a nie tylko na błyskawiczną i szybką — skwitowała.

Będziecie oglądać nowy program?

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.