Menu
w

Urszula Dudziak zaliczyła epizod z używkami. To, co się później wydarzyło, przerosło jej wyobraźnię. „Zamieniłam się w PELIKANA”

Urszula Dudziak - fot. TikTok @natalia_szymanczyk

Urszula Dudziak przez całe życie stroniła od używek, lecz raz dała się podkusić i sięgnęła po marihuanę. Zapaliła przed wyjściem na scenę, nieświadoma tego, co wydarzy się za chwilę. To mogło mieć katastrofalne skutki.

Urszula Dudziak to najpopularniejsza polska wokalistka jazzowa, która zyskała rozgłos dzięki utworowi Papaya. Piosenka cieszyła się ogromnym zainteresowaniem wśród słuchaczy również na Filipinach, w Azji i Ameryce Południowej. Stworzono do niego nawet charakterystyczny taniec Papaya Dance, który wykorzystano w filipińskim teleturnieju Game Ka Na Ba?. O wielkim sukcesie polskiej artystki informowały amerykańskie media, a do piosenki tańczyła filipińska armia podczas przerw w musztrze. Sam singiel sprzedał się w Meksyku ponad 300 tysięcy razy!

Piosenkarka miała okazję współpracować z wieloma wybitnymi artystami z Polski i zagranicy. Jako jedna z nielicznych śpiewała ze Stingiem i Bobbym McFerrinem. Propagowała unikalny kierunek w muzyce, w którym skupiała się wyłącznie na dźwiękach, a nie na tekście i właśnie jedną z takich piosenek jest wspomniana wcześniej Papaya.

W życiu prywatnym także świetnie jej się układa, choć nie obyło się bez pewnych potknięć. W 1967 roku została żoną Michała Urbaniaka, z którym doczekała się dwóch córek: Katarzyny i Miki. Ich małżeństwo dobiegło końca po 20 latach, ponieważ muzyk porzucił ją dla aktorki Liliany Komorowskiej. Później przez cztery lata spotykała się z Jerzym Kosińskim. W 1993 została żoną kapitana żeglugi Benghta Dahllofa, z którym się rozwiodła. Aktualnie, od 11 lat jest w szczęśliwym związku z Bogdanem Tłomińskim, który zajmuje się żeglugą wielką.

Czy Urszula Dudziak sięgała po używki?

Ostatnio Urszula Dudziak gościła w podcaście Natalii Szymańczyk. Podczas rozmowy prowadząca zwróciła uwagę na to, że wielu muzyków jazzowych chętnie sięga po używki. Zapytała więc, czy 80-latka w swojej karierze również miała epizody z niedozwolonymi środkami. Okazuje się, że tak. Przed laty za namową kolegów spróbowała marihuany i szybko tego pożałowała.

Pamiętam Woodstock, pojechaliśmy na przyjęcie, które organizował Dave Liebman, wybitny saksofonista. Było z 15 osób, sami muzycy i oczywiście palili jointy […] i spróbowałam […]. Po prostu tak mi serce zaczęło walić i pomyślałam, że odlecę. Bardzo tego żałowałam, zaszkodziło mi to na maksa

– wspominała.

Na tym jednak nie koniec. Słynąca z poczucia humoru artystka przytoczyła również o wiele zabawniejszą historię. Tym razem zielonym suszem na chwilę przed występem poczęstował ją znany basista. Środek zadziałał błyskawicznie, lecz tym razem zamiast łomotania serca, wystąpiły u niej… omamy wzrokowe.

I uważaj… Mija jakiś czas, Basil Farrington, genialny basista rozgrywa się przed koncertem w Filadelfii, w garderobie. Nie zapomnę… Pociąga [jointa – przyp. red.] i mówi: „Chcesz, Ula?”. Ja mówię: „Wiesz co, nigdy mnie nie namawiaj, ja już tego nigdy nie dotknę, bo mi to zaszkodziło, a on mówi: „You had the wrong stuff”, to zioło było nie takie […]. Myślę sobie – no zaraz mam wychodzić na scenę, bałam się trochę, ale zaciągnęłam się i kurcze blade! Nagle wchodzę na scenę i widzę, że mam taki długi, olbrzymi dziób. Zamieniłam się w pelikana i trzymam tak mikrofon daleko. Michał krzyczy: „Ula, bliżej, bo cię nie słychać!”, a ja mówię: „Nie mogę, nie widzisz?!”

@natalia_szymanczyk Cały wywiad z Urszulą Dudziak na kanale NATALIA SZYMAŃCZYK PODCAST na YouTube i Spotify. Link w BIO #podcast #nataliaszymanczyk #nataliaszymanczykpodcast #wywiad #fortourpage #urszuladudziak #uladudziak #dlaciebie #uzaleznienie #używki ♬ dźwięk oryginalny – Natalia Szymańczyk
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Exit mobile version