Sylwia Bomba od kilku miesięcy wiedzie szczęśliwe życie u boku Grzegorza Collinsa. Wraz z nim w jej życiu pojawiła się również jego 17-letnia córka. Od niedawna coraz częściej można zobaczyć ją w jej mediach społecznościowych, przez co internauci dopytują, jak im się układa. Celebrytka w końcu otworzyła się na ten temat.
Sylwia Bomba to celebrytka, która zyskała popularność za sprawą programu Gogglebox. Przed telewizorem. Błyskawicznie wykorzystała swoje pięć minut i zaczęła robić karierę nie tylko w show-biznesie, ale też w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 920 tysięcy osób, a liczba ta stale rośnie, dzięki czemu może zaliczyć się do topki polskich influencerów. Na swoim profilu oprócz zabawnych treści i postów reklamowych, publikuje także zdjęcia i nagrania dokumentujące jej życie prywatne, a w tym od dłuższego czasu naprawdę sporo się dzieje.
Bomba wraz z poprzednim partnerem doczekała się córeczki, Antoniny, lecz ich relacja nie przetrwała próby czasu. Przez kilka lat samodzielnie wychowywała dziecko, szukając idealnego kandydata na partnera. Nie zrażała się kolejnymi niepowodzeniami, wierząc, że odpowiedni partner wciąż gdzieś na nią czeka. Okazało się, że tak naprawdę był na wyciągnięcie ręki, bowiem również realizuje się w show-biznesie. Mowa oczywiście o Grzegorzu Collinsie, z którym połączyło ją niezwykle płomienne uczucie, a córeczka celebrytki w krótkim czasie zaczęła traktować go jak pełnoprawnego członka rodziny. On sam niedawno przyznał, że Tosia jest dla niego jak córka.
Sylwia Bomba o relacji z córką Grzegorza Collinsa
Rodzina Sylwii także się powiększyła, ponieważ Collins wraz z poprzednią partnerką doczekał się córki, Julii. Dziewczyna ma 17 lat i chętnie spędza czas z macochą, która także mówi wprost, że traktuje ją jak swoją drugą pociechę.
Tosia to bardzo mądra dziewczynka […] A tam z tyłu zobaczcie – moja druga córka. Nie wiem, czy wiecie, ale ja to ogarnęłam tak, że mam 5-latkę i 16-latkę od razu, a rodziłam tylko raz — mówiła.
Choć nastolatka nieszczególnie szuka rozgłosu, to od czasu do czasu można zobaczyć ją na zdjęciach publikowanych przez Grzegorza w mediach społecznościowych. Coraz częściej towarzyszy też celebrytce, która ostatnio chwaliła się, że poszły razem na lody. Internauci byli ciekawi, jak im się układa, oraz czy Antosia dogaduje się ze starszą siostrą. Kilka takich pytań pojawiło się przy okazji ostatniego Q&A na profilu gwiazdy TTV. Okazuje się, że w tak krótkim czasie udało im się zbudować naprawdę fajne relacje.
Jak widać. Julcia ma 17 lat i jest naprawdę uroczą kobietką. Tosia jest małym diabełkiem, ale Julia robi jej warkocze i uczy grać na playaku. Julka przyjechała do nas na 3 tygodnie. Aktualnie mieszka u nas i jest bardzo fajnie. Mają dobry kontakt. Najlepiej wychodzą nam z Julką wspólne zakupy. Nawet rozmiar mamy taki sam — wyznała.
Wierzycie w istnienie naprawdę świetnie zgranych, patchworkowych rodzin?
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.
