Menu
w

Michał Wiśniewski zmienił wyznanie! Nie chce chrzcić dzieci i ma ku temu ważny powód. Jaki?

Michał Wiśniewski - fot. Instagram @m_wisniewski1972

Michał Wiśniewski chętnie opowiada o swoim życiu prywatnym, ale jak dotąd nie poruszał kwestii wiary i wyznania. Tym razem zrobił odstępstwo i otwarcie przyznał, że nie jest katolikiem, a jego dzieci nie przyjmą sakramentów. Dlaczego?

Michał Wiśniewski to jeden z najpopularniejszych artystów polskiej estrady. Rozpoznawalność zdobył dzięki grupie Ich Troje, którą wraz z Jackiem Łągwą założył w 1994 roku. Panowie od tamtego momentu nagrali i wydali dziewięć albumów studyjnych, które zapewniły im stabilną pozycję w świecie show-biznesu, choć był czas, że rzadko pojawiali się na scenie. Mimo życiowych niepowodzeń i poważnych problemów finansowych wokalisty udało mu się wyjść na prostą i obecnie regularnie koncertuje.

Czerwonowłosy artysta zasłynął nie tylko ze swojej twórczości, ale i bujnego życia uczuciowego. Na swoim koncie ma cztery nieudane małżeństwa, a obecnie pozostaje w piątym z Polą Wiśniewską. Na przestrzeni lat doczekał się też pięciorga dzieci, a szóste lada chwila pojawi się na świecie. Mimo że rozstał się z poprzednimi partnerkami, pozostaje w bliskich relacjach ze swoimi pociechami. Właśnie wyszło na jaw, że nie wszystkie przyjęły chrzest.

Michał Wiśniewski zmienił wyznanie. Nie chce chrzcić dzieci

W przeszłości Michał był zdeklarowanym katolikiem, ale ostatecznie postanowił zmienić wiarę i jest protestantem. Życiowe doświadczenia i przemyślenia skłoniły go do tego, by nie chrzcić dzieci, ponieważ nie chce ich zmuszać do wiary. Wraz z byłymi żonami ustalił, że będą one same decydować o swoim wyznaniu, choć najstarszym pociechom, Xavierowi (20 lat) i Fabienne (19 lat) nie dał wyboru.

U mnie chrzczone były, a potem poszły do komunii tylko dzieci z Mandaryną, czyli Xavier i Fabienne. Ja w pewnym momencie podjąłem decyzję o zmianie i dziś jestem protestantem — powiedział podczas wywiadu dla Faktu.

Choć jego trzecia żona, Anna Świątczak jest osobą głęboko wierzącą i od dawna działa w Społeczności Chrześcijańskiej Południe w Warszawie, nie ochrzcili córek.

Eti i Vivi już same będą decydowały o swoim chrzcie, nie narzucaliśmy im z Anią wiary, to będzie ich wybór. Jezus się chrzcił świadomie jako dorosły i one też same zdecydują — dodał.

Podkreślił jednak, że obie wychowywały się w duchu chrześcijańskim, ale w kwestii sakramentów nie narzucali im swoich racji.

Obie chodziły do chrześcijańskiej szkoły i są wychowane w wierze chrześcijańskiej, ale same będą decydowały, który kościół pozwoli im na rozwijanie tej wiary w sobie. Falko podobnie, też nie był chrzczony. Chodzi przecież o to, by chrzest przyjąć świadomie, Jezus jest tego najlepszym przykładem — powiedział Faktowi.

Uważacie, że to słuszna decyzja?

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Exit mobile version