Menu
w

Mama Ginekolog podzieliła się osobistym wyznaniem w związku z Międzynarodowym Dniem Dziecka Utraconego. „Urodziłam martwego synka, miałam jeszcze dwa poronienia”

Mama Ginekolog - fot. Instagram @mamaginekolog

Influencerka znana jako Mama Ginekolog postanowiła przemówić do swoich obserwatorów przy okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka Utraconego. Opowiedziała swoją historię. Wspomniała o synu Erneście, który urodził się martwy. Pokazała również archiwalną fotografię.

Nicole Sochacki-Wójcicka znana jako Mama Ginekolog to popularna influencerka, która zyskała rozpoznawalność, opowiadając o tematach ginekologicznych. Z czasem jej treści zaczęły przypominać bardziej lifestyle’owe. Obecnie na Instagramie obserwuje ją prawie milion osób. W przeszłości jej wpisy często wzbudzały kontrowersje, a ona sama musiała mierzyć się z dużą falą krytyki. Wszystko zaczęło się, gdy w nieprzyjemnych słowach zarzuciła swoim obserwatorom brak chęci wpłacania pieniędzy na zbiórkę na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Chociaż ta wpadka szybko poszła w zapomnienie, z drugą już nie było tak łatwo. Influencerka przyznała bowiem podczas transmisji live, że pracując jako ginekolog, zdarza jej się przyjmować członków rodziny i koleżanki poza kolejką. Jej słowa odbiły się szerokim echem w mediach, a sprawa zakończyła się konsekwencjami dla szpitala.

Mama Ginekolog wydała oświadczenie po tym, jak NFZ nałożył na jej pracodawcę KARĘ. Po głośnej aferze ona też poniosła konsekwencje

Mama Ginekolog w poruszającym wyznaniu

15 października obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Dziecka Utraconego. Jego celem jest okazanie wsparcia dla rodziców, którzy doświadczyli straty dziecka, oraz poszerzenie świadomości społecznej. Coraz częściej celebryci publikują posty w ten dzień. Z tej okazji również Sochacki-Wójcicka opublikowała w mediach społecznościowych archiwalne zdjęcie z czasu, gdy była w ciąży z Ernestem. Niestety, syn urodził się martwy.

Trochę się wstydziłam tego, że mój ból nie jest już tym bólem sprzed kilku lat. Trochę się wstydziłam, a głównie jestem z siebie dumna. I czuję, że Ernest byłby z mamy dumny – podpisała fotografię.

Na InstaStory opowiedziała więcej na temat emocji, które przeżywa. Wyjaśniła, że chociaż strata dziecka jest niewyobrażalnym bólem, to po kilku latach cierpi coraz mniej.

Może część z was myśli, że ja tak bardzo przeżywam dzisiejszy dzień, który jest Dniem Dziecka Utraconego. Ja rzeczywiście straciłam Ernesta, urodziłam martwego synka, miałam jeszcze dwa poronienia. Nie chcę umniejszać temu dniu, ale po prostu muszę też powiedzieć coś motywacyjnego. Minęło tyle lat, że ja naprawdę już tego tak bardzo nie przeżywam. Więc jeżeli jesteście w tym momencie, w którym to tak bardzo przeżywacie, to totalnie was czuję, bo ja to przez wiele lat tak bardzo, bardzo przeżywałam – powiedziała.

Następnie wyznała, że po raz pierwszy od tamtego wydarzenia nie czuła potrzeby, żeby publikować dedykowany wpis z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka Utraconego.

Teraz jest pierwszy rok, gdzie nie czułam takiej potrzeby, żeby zmontować wam rolkę, opowiedzieć wam o moich stratach, po prostu nie czuję takiej potrzeby. I to nie to, że ja bagatelizuję ten problem, bo ja się z tym problemem mierzę też codziennie w pracy, tylko dlatego, że ja już nie czuję takiej potrzeby, żeby dzielić się tym ze światem, że ja też to przeżyłam. Myślę, że jest tak dlatego, że jestem już na innym etapie w życiu i już tak dużo o tym nie myślę. (…) Totalnie szanuję dziewczyny, które przeżyły stratę (…) i chcą się tym dzielić, bo to jest naprawdę mega odwaga – zaznaczyła.

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Dodaj odpowiedź

Napisane przez Kamila Kolińska

Prywatnie jestem miłośniczką książek i dumną posiadaczką trzech cudownych psów. Chętnie śledzę świat celebrytów i cieszę się, że mogę dostarczać Wam najnowsze informacje i plotki z show-biznesu.
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz na adres kamila@pantofelek.pl

Exit mobile version