Kinga Rusin na swoim Instagramowym profilu zachęca obserwujących ją ludzi do wsparcia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przy okazji zaatakowała partię rządzącą.
Przebywająca obecnie na Kostaryce Kinga Rusin przyzwyczaiła nas do tego, że trzyma rękę na pulsie. Żadne ważne wydarzenie, które ma miejsce w Polsce, nie może umknąć jej uwagi. Nie inaczej jest z trwającym właśnie 30. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Dziennikarka z tej okazji opublikowała post, w którym namawia wszystkich do wsparcia fundacji założonej przez Jurka Owsiaka. – Zachęcamy z Markiem wszystkich: grajmy razem! Przesyłamy Wam najwspanialszą muzykę świata – muzykę natury (słychać ją w tle nagrania) i wpłacamy na konto WOŚP ponad 30 tysięcy złotych – napisała.
Jak to w zwyczaju Kingi bywa, nie omieszkała przy tej okazji wytknąć również kilka uwag partii rządzącej. Podkreśliła, że przez działania naszego rządu nadal brakuje pieniędzy dla polskiej służby zdrowia.
Dodała: – Pobijmy kolejny rekord, żeby wspomóc polską służbę zdrowia i szpitale, na które w budżecie Państwa ciągle brakuje pieniędzy, bo idą one do partyjnej telewizji, na podsłuchiwanie opozycji Pegasusem, na inwestycje widma, na fundacje powiązane z władzą, na Mejzów i Obajtków.
W swoim wpisie nie zapomniała również podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy:
– Na szczęście jest Jurek! Na szczęście Polacy to wspaniały naród, który mimo podziałów, tego dnia pokazuje po prostu Wielkie Serce❤️
Dziękujemy wszystkim wolontariuszom, sztabom, każdemu wpłacającemu z osobna i oczywiście wspaniałemu dyrygentowi, który, mimo nagonki, hejtu, pomówień, szkalowania, nie poddaje się i gra dalej! Do końca świata i jeden dzień dłużej!
Nisko się kłaniamy i do następnego razu! – zakończyła.
Co myślicie o łączeniu inicjatywy mającej pomagać dzieciom z politycznymi docinkami?
