Agnieszka Chylińska powitała Nowy Rok nostalgicznym wpisem. „zawsze skrycie po cichu sama sobie czegoś życzyłam”

Agnieszka Chylińska opublikowała bardzo nostalgiczny wpis z okazji Nowego Roku. Dla części fanów rockmanki może być on zaskoczeniem.

Nowy Rok to czas podsumowań wydarzeń z ostatnich dwunastu miesięcy. Dla innych osób to dobry moment, aby zacząć wyznaczać sobie nowe cele. Natomiast dla Agnieszki Chylińskiej ten okres wydał się odpowiedni, aby złożyć życzenia sobie i fanom i to w dość nostalgiczny sposób.

Agnieszka jest dosłownie żywiołem, który łączy w sobie sprzeczności. Z jednej strony znamy ją jako odjechaną rockmenkę. Z drugiej natomiast jako opiekuńczą i troskliwą mamę, która bardzo dba o swoją rodzinę.

Jak widać Agnieszka również chętnie wraca do swojej przeszłości. Napisała: „Moi Drodzy…Po pierwsze, to za moich czasów były zimne ognie, kapiszony i saletra Po drugie ludzie życzyli sobie Do Siego Roku, co zawsze mocno mnie zastanawiało, bo nikt mi nie tłumaczył co dokładnie oznaczają takie życzenia..Po trzecie…nigdy nie zapomnę, jak przy dźwiękach Boney M udało mi się po raz pierwszy za dzieciaka dotrwać do północy. W końcu po czwarte… zawsze skrycie po cichu sama sobie czegoś życzyłam w Noc Sylwestrową…”

Następnie złożyła życzenia sobie i fanom. Co warte zwrócenia uwagi, wokalistka w życzeniach podkreśliła chęć wydania nowej płyty. Napisała:

Tym razem pozwolę sobie bez skrytości, bo życzę Wam dokładnie tego samego: chcę poświęcać więcej czasu moim przyjaciołom, życzę sobie i mojej rodzinie zdrowia, życzę sobie weny przy nagrywaniu nowej płyty i samych pięknych emocji z tym związanych. Życzę sobie, by sympatycy mojej twórczości mogli przychodzić na moje koncerty i żebym zawsze miała w sobie ogromną wdzięczność za tę obecność.

Jak się Wam podobają życzenia Agnieszki i jej nostalgiczny wpis?

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!