Nie cichną głosy oburzenia fanów po zwolnieniu Katarzyny Dowbor z popularnego programu Nasz nowy dom. Jednak dyrektor Polsatu zdaje się nimi nie przejmować i śmiało idzie do przodu, wdrażając kolejne zmiany. Wybrał już bowiem zastępstwo za prowadzącą. Znana aktorka z miejsca go do siebie przekonała.
Edward Mieszczak w ostatnim czasie nie próżnuje i rozdaje prawdziwym weteranom stacji bilety pożegnalne. Dopiero co zwolnił Katarzynę Dowbor, a zaraz w jej ślady poszedł choreograf programu Twoja twarz brzmi znajomo. Podobno na tym nie koniec zmian i znacznie łatwiej w to uwierzyć, biorąc pod uwagę, że dyrektor już wybrał nową prowadzącą do Naszego nowego domu.
Ela doskonale zdaje sobie sprawę, że ma wysoko zawieszoną poprzeczkę. Jest gotowa podjąć się tego wyzwania, co też zaimponowało Miszczakowi. Nie chce, żeby traktowano ją w kategorii „zastępstwa” za uwielbianą Katarzynę Dowbor. Będzie w programie sobą i bardzo liczy na to, że dostanie od widzów kredyt zaufania — mówił jeden z pracowników Polsatu dla Pudelka.
39-letnia aktorka znana m.in. z seriali Samo życie czy Pierwsza miłość, od razu miała przypaść do gustu Miszczakowi. Pracownicy stacji wyjawili, czym naprawdę zdobyła jego przychylność, a tym samym nowe stanowisko.
Ela Romanowska tak przekonała Miszczaka
Na nową prowadzącą programu nie trzeba było długo czekać. Jednak, co ciekawsze, wśród krążących w sieci przypuszczalnych kandydatek na to stanowisko nie było wymienione nazwisko zwyciężczyni naboru. Aktorka jednak miała od razu przekonać do siebie dyrektora programowego stacji, dlatego też ją wybrał. Zaważyła na wyborze przede wszystkim jej postawa.
Ujęła dyrektora swoją energią, ciepłem i tym, że w rozmowach od razu podkreśliła, jak ważny jest dla niej „misyjny” aspekt programu Nasz nowy dom. A to przecież wyróżnia go na tle innych programów w polskiej telewizji — zdradził informator dla Pudelka.
Gwiazda Pierwszej miłości miała bez problemu pokonać konkurencję. Wszystko, dzięki temu, że już na wstępie podkreśliła, że jest świadoma, że stanowisko to jest nie tylko pracą, ale swego rodzaju misją. Ten sam istotny element podkreślała niedawno była prowadząca, żegnając się z programem.
W Polsacie było parę gorączkowych dni, a przez listę potencjalnych kandydatek przewinęło się kilka nazwisk. Ostatecznie wszyscy zgodzili się, że to Ela będzie najlepszym wyborem — kontynuowało źródło.
Aktorka miała jednak zdobyć przychylność nie tylko dyrektora, ale także członków ekipy. Mimo że będzie to pierwszy raz, jak będzie można zobaczyć Romanowską w roli prowadzącej taki program, ma być ona gotowa na wyzwania i mocno zmotywowana. Nie zmniejszają jej zapału także porównania do poprzedniej gwiazdy show.