Małgorzata Rozenek w miniony weekend relacjonowała na Instagramie przygotowania do Parady Równości. Nie trzeba było długo czekać na reakcje internautów. Większość zasypała ją komplementami, ale kilku z nich głośno zaczęło zastanawiać się nad tym, czy w ogóle na nią poszła. Z czego to wywnioskowali?
Małgorzata Rozenek jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie relacjonuje swoją codzienność. Z uwagi na to, że jest wielką miłośniczką mody, chętnie pokazuje swoim fanom stylizacje. W miniony weekend udostępniła kilka postów z przygotowań do Parady Równości. W tym roku została ona połączona z KyivPride, które nie mogło się odbyć z uwagi na trwającą wojnę w Ukrainie.
Małgorzata Rozenek na Paradzie Równości
Rozenek jest niezwykle tolerancyjną osobą i od lat wspiera środowiska LGBT, dlatego też nie mogła przejść obojętnie obok tego wydarzenia. W miniony weekend od samego rana zasypywała fanów zdjęciami i filmikami z przygotowań do parady. W tym roku postanowiła włożyć neonowo-zieloną, obcisłą sukienkę oraz rzucające się w oczy różowe buty na wysokim słupku. Całość dopełniła festiwalową fryzurą i makijażem oraz wielkimi, kolorowymi skrzydłami anioła.
Internauci wprost oszaleli na punkcie jej stylizacji i zasypali ją mnóstwem komplementów. Wielu z nich było jej wdzięcznych za to, że głośno mówi o tym, że popiera mniejszości seksualne i chce wybrać się na wydarzenie. Pod postami zamieszczała opisy, które wprost sugerowały, że weźmie udział w przemarszu ulicami Warszawy.
Ja już gotowa na Paradę Równości. A Ty? – pytała obserwatorów.
Wielu z nich nabrało jednak poważnych wątpliwości co do tego, czy w ogóle pojawiła się na paradzie. Codziennie publikuje krótkie nagrania na Instastory i dla wszystkich oczywiste było, że zamieści relację z imprezy, a tej zabrakło. Nie wrzuciła też żadnych zdjęć.
Pod jednym z opublikowanych przez nią postów zaczęło przybywać komentarzy, w których internauci dzielili się swoimi spostrzeżeniami. Uczestnicy wydarzenia podkreślali, że nie widzieli jej na ulicach Warszawy, choć bardzo na to czekali. Inni natomiast zarzucali gwieździe TVN, że wykorzystała kolejną okazję do tego, by wypromować swój wizerunek.
- Chociaż jedno Pani zdjęcie z Parady chciałbym zobaczyć. Pani nie była na Paradzie, prawda? To tylko lans. Strasznie to przykre…
- Prosimy więcej zdjęć z parady. Nigdzie Pani nie widziałam.
- Wspierasz tylko fotkami. Ciekawa jestem czy byłaś na paradzie? Pokaż chociaż jedno zdjęcie?
- Prosimy o zdjęcia z parady. Okaże się, czy to prawdziwe intencje, czy tylko pozera i lans na insta.
- Pani Rozenek przy każdej okazji podbija swoją wartość rynkową!!! Interes musi się kręcić!
- Pani Rozenek nie było na paradzie.
Na tę chwilę gwiazda TVN nie zdecydowała się odpowiedzieć na te komentarze. Myślicie, że pojawiła się na Paradzie Równości?
