w

Majka Jeżowska w żałobie. W nocy napłynęły przykre wieści. „Był moją wielką miłością”

Majka Jeżowska - fot. YouTube @eskarockpl
Majka Jeżowska - fot. YouTube @eskarockpl

Majka Jeżowska w nocy przekazała niezwykle smutne wieści. Nie żyje Dariusz, jej wieloletni partner i wielka miłość. Pożegnała go w pięknych słowach.

Majka Jeżowska to wokalistka, która od kilku dekad podbija estradę. Zasłynęła dzięki piosenkom, które skierowane były głównie do najmłodszych. Do dziś na każdy koncert artystki ściągają prawdziwe tłumy, zwłaszcza na Woodstocku. Jej twórczość dociera również do młodzieży, ponieważ łączy pokolenia i chętnie współpracuje z muzykami, którzy są na topie. Ostatnio nagrała singiel z Malikiem Montantą, który robi furorę w sieci.

Aktualnie o Jeżowskiej jest głośno w mediach, ponieważ zdecydowała się wziąć udział w Tańcu z gwiazdami. W pierwszym odcinku nie szczędzono jej pochwał i za energetyczne cza-cza-cza zgarnęli 34 punkty. Niestety najbliższe dni i treningi nie upłynął piosenkarce w radosnej atmosferze, ponieważ jest w żałobie.

Nie żyje wieloletni partner Majki Jeżowskiej

Majka była w kilku oficjalnych związkach. Dwadzieścia jeden lat swojego życia spędziła u boku Dariusza Staśkiewicza, który zmarł we wtorek 17 września. Artystka opublikowała na Facebooku ich wspólne zdjęcie, a w opisie przekazała smutne wieści. Pożegnała byłego partnera w poruszających słowach.

Dzisiaj odszedł od nas Darek… czyli Żuk. Był moim partnerem życiowym przez 21 lat, moją wielką miłością i przyjacielem, i chociaż rozstaliśmy się prawie 10 lat temu, moje serce dzisiaj pęka z bólu. Takim Cię zapamiętam… – napisała.

Pod publikacją zaroiło się od komentarzy z wyrazami współczucia dla rodziny i bliskich zmarłego.

Majka Jeżowska dla Dariusza Staśkiewicza porzuciła drugiego męża

Majka i Dariusz poznali się podczas rejsu statkiem Stefan Batory. W krótkim czasie zrodziło się między nimi płomienne uczucie, lecz artystka uzmysłowiła sobie, że nie może dłużej ranić męża, Toma Logana oraz swojego syna. Ich drogi ponownie przecięły się 10 lat później. Wtedy już wiedziała, że są sobie pisani i postanowiła odejść od gitarzysty. Ich małżeństwo rozpadło się po 12 latach.

Relacja ze Staśkiewiczem rozkwitała. Łączyło ich nie tylko uczucie, ale też wspólna pasja. On był jej menadżerem i ogromnym wsparciem. Założyli wytwórnię fonograficzną Ja-Majka Music i zaczęli odnosić sukcesy. Planowali wspólną przyszłość, lecz przez napięty grafik nie udało im się zrealizować tych marzeń.

Dla mnie było to oczywiste. Ja miałam już pozycję zawodową i osiągnięcia. Jednak odpowiedzialność za nasz sukces spoczywała na moich barkach. On, pracowity i ambitny, odnalazł się w moim świecie szybko. Założyliśmy firmę fonograficzną Ja-Majka Music, wydawaliśmy moje płyty. Pierwsza z nich, „Kolorowe dzieci”, zdobyła status Platynowej Płyty. Następne pokrywały się złotem. Wierzyłam, że budujemy swoje „imperium”, wspólną przyszłość. Weźmiemy ślub, będziemy mieć dziecko, będziemy się rozwijać, tak jak ustalaliśmy wcześniej. Nic z tego nie wyszło. Najpierw nie mieliśmy na ślub czasu, rzuciliśmy się w wir pracy – grałam ponad 300 koncertów rocznie — powiedziała w wywiadzie dla Vivy!.

To był najdłuższy związek w życiu Jeżowskiej, ponieważ przetrwał aż 21 lat. Powodem ich rozstania miał być brak ślubu, o którym tak marzyła artystka.

Z Darkiem nie wzięliśmy ślubu, bo nie potrzebowaliśmy papierka, by być razem. Kochaliśmy się i tylko to było ważne. Przyszedł jednak moment, kiedy zapragnęłam tego bardzo mocno, po śmierci mojej mamy. Byliśmy wtedy już 10 lat razem i zdałam sobie sprawę, że powinniśmy zrobić krok naprzód. Tato zmarł siedem lat wcześniej, odeszła mama. Mój syn Wojtek wyprowadził się z domu. Wpadłam w przygnębienie. I wtedy zaczęłam mówić o ślubie. Potrzebowałam jakiegoś pozytywnego zdarzenia w naszym życiu, wsparcia partnera. Gdybyśmy wtedy ustalili datę, zajęłabym się przygotowaniami i zaczęlibyśmy nowy rozdział. Usłyszałam wtedy: „To nie jest dobry moment”. „Dlaczego?”. „Nie wiem…” – wspominała.

Te słowa zraniły ją do tego stopnia, że nie potrafiła puścić ich w niepamięć.

Serce mi pękło. Zabolało tak bardzo, że przez następnych 10 lat starałam się wybaczyć mu te słowa. Ale one we mnie tkwiły głęboko, byłam rozgoryczona, że nie zrozumiał mojego stanu ducha. Facet, który mówił, że nie mógłby beze mnie żyć, nie mógł zdobyć się na słowo „tak” wobec prawa? – powiedziała Vivie!.

Po tych dwudziestu latach ich relacja zaczęła się sypać i zaczęli się od siebie oddalać.

Jakby tego było mało, oznajmił mi, że chce się realizować jako menedżer innych artystów. Rozumiałam, że już nie mogę mieć go na własność, ale to był fatalny moment, żeby mi to oznajmić. Darek został menedżerem aktorów. Doszło więcej obowiązków, więcej spotkań biznesowych, wyjazdów beze mnie. Zaakceptowałam to z czasem i zaczęłam być z niego dumna, chociaż wolałam, żeby spędzał więcej czasu ze mną. Straciłam kontakt ze środowiskiem muzycznym. Miałam wrażenie, że ta nowa działalność Darka pochłania go dużo bardziej niż moje sprawy zawodowe. Został nawet producentem spektakli teatralnych. Uważałam, że we wszystkim trzeba.

Oficjalnie rozstali się w 2016 roku. W rozmowie z Vivą! przyznała, że długo dochodziła do siebie.

Najgorsze było pierwsze pół roku, kiedy wracałam do pustego domu, a wszędzie czułam jeszcze jego obecność. Myślałam, że nie umiem być sama, ale nauczyłam się delektować poczuciem wolności. Miałam wsparcie przyjaciół. Pierwsze miesiące po rozstaniu analizowałam cały nasz związek. Darek zamknął za sobą drzwi wcześniej niż ja, moje zamykanie trwało dłużej, wiele miesięcy miałam je uchylone, bo myślałam, że może jednak uda nam się zbliżyć do siebie. Tak się nie stało. Wszystko w sobie przepracowałam, poukładałam i oswoiłam swoją samotność. Wychodziłam na prostą. Założyłam nową firmę, kupiłam nowy samochód, zaczęłam biegać i dostrzegać plusy bycia singielką.

Jak widać, mimo upływu czasu, nadal żywiła do niego uczucia.

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

GIPHY App Key not set. Please check settings

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Paulina Smaszcz - fot. Instagram @paulina.smaszcz, @tvn.7

Paulina Smaszcz w ogniu krytyki. Internauci surowo ocenili jej odważną stylizację. „Nigdy nie otrzymałam tyle hejtu na temat moich piersi”

Jacek Kramek, Monika Synytycz - fot. Instagram

Ukochana Jacka Kramka urodziła syna dwa dni po jego śmierci. Dziś chłopiec ma 3 lata i jest bardzo chory. „Wymaga specjalistycznej opieki i rehabilitacji”