Wizerunkowa wpadka Piotra Kraśko to coś, czym żyje od kilku dni opinia publiczna. Wiele osób zastanawiało się, jak zareaguje jego żona. Już wiemy.
Piotr Kraśko usłyszał wyrok za jazdę samochodem bez uprawnień. Okazało się, że nie posiada ich od 2015 roku, gdy stracił je za przekroczenie prędkości. Aż do tego roku ignorował prawo i jeździł bez wymaganego dokumentu.
Po tegorocznej wpadce prezenter zdał egzamin na prawo jazdy, ale musi odstawić kluczyki samochodu jeszcze na rok. Sąd bowiem zadecydował, że przez taki okres Kraśko nie będzie mógł prowadzić samochodu. Ponadto ukarał go finansową grzywną w wysokości 7500 zł.
Tak niska kara dla części osób była zaskoczeniem. Choć na profilu Kraśki pod jego przeprosinami wiele fanów kierowało słowa wsparcia, to jednak znalazły się osoby, które otwarcie krytykowały prezentera.
Wśród tej drugiej grupy znalazła się między innymi Karolina Korwin-Piotrowska, która udzieliła również kilku sugestii Piotrowi. Jeszcze bardziej bezpośrednio zachowanie Piotra Kraśki podsumował Krzysztof Stanowski w swoim programie na YouTubie „Dziennikarskie Zero”. Bez ogródek wykpił w nim obłudę prezentera TVN’u.
Karolina Ferenstein-Kraśko wróciła na Instagram
Część osób zastanawiała się, jak zareaguje Karolina Ferenstein-Kraśko na wybryk swego męża. Czy udzieli mu publicznego wsparcia, a może go skrytykuje? Karolina wybrała jednak trzecią opcję, która nie daje pola do popisu hejterom.
Żona prezentera opublikowała na swoim Instagramie post z reklamą świątecznych prezentów. Tym samym zupełnie przemilczała sprawę męża i przeszła nad tym do porządku dziennego.
– „Nie mogę już doczekać się Świąt, w tym roku wyjątkowo wcześnie zaczęliśmy w naszym domu przygotowania. Choinka już jest prawie cała ubrana, „last touch” – zostawiamy sobie z dziećmi na poranek wigilijny :)” – możemy przeczytać pod opublikowanym zdjęciem.
Waszym zdaniem to odpowiednia reakcja czy jednak byłoby lepiej, gdyby Karolina zajęła jakieś konkretne stanowisko?
