Menu
w

7-letnia córka Pauliny K. widziała gwałt i tortury 14-letniej Kasi. Na jaw wyszły nowe fakty w sprawie

fot. L.T. epoznan.pl / Facebook screenshot

Pojawiły się nowe informacje w sprawie porwania 14-latki z Poznania. Okazuje się, że Paulina K. zabrała ze sobą również swoją najmłodszą córkę. „Gazeta Wyborcza” podaje, że siedmiolatka patrzyła, jak porywacze znęcają się nad dziewczyną.

Do uprowadzenia 14-letniej Kasi z Poznania doszło w piątek, 22 lipca. Dziewczyna została porwana na oczach matki spod sklepu sieci Biedronka na osiedlu Przyjaźni, a następnie wywieziona w okolicę Złotnik pod Poznaniem.

Na miejscu oprawcy ze szczególnym okrucieństwem torturowali 14-latkę. Dziewczyna została zgwałcona i okaleczona, a jej głowa oraz brwi zostały ogolone. Całość została sfilmowana przez porywaczy. Niecałe dwie godziny po uprowadzeniu dziewczynę odnaleźli policjanci.

Paulina K. zebrała grupę nastolatków

Jak ustalono do tej pory, organizatorką porwania była 39-letnia Paulina K, która twierdziła, że w ten sposób chciała zemścić się za uszkodzoną przez dziewczynę wartą 20 zł grzałkę do e-papierosa oraz kierowane w jej stronę wulgaryzmy.

W porwaniu i torturach dziewczyny pomagała jej 13-letnia córka, dwóch chłopców w wieku 13 i 17 lat, a także dziewczyna w wieku 14 lat. Według nowych informacji, do których dotarła „Wyborcza”, świadkiem brutalnych wydarzeń była siedmioletnia córka Pauliny K.

7-latka była świadkiem porwania i tortur

„Gazeta Wyborcza” ustaliła, że Paulina K. wychowywała troje dzieci. W wydarzeniach aktywnie uczestniczyła starsza córka kobiety, a 7-latka znajdowała się w samochodzie. 16-letni syn miał nie wiedzieć, co planuje jego matka i nie uczestniczył w porwaniu.

Powołując się na słowa swoich informatorów, „Wyborcza” przekazała, że dziecko widziało moment uprowadzenia 14-latki oraz to, jak w trakcie jazdy porywacze znęcali się nad dziewczyną. 7-latka na miejscu kaźni znajdowała się w samochodzie, ale dziewczynka mogła obserwować najbrutalniejsze sceny przez okno.

39-letniej Paulinie K. i 17-letniemu Alanowi O., który będzie odpowiadał jak dorosły, przedstawiono już zarzuty uprowadzenia i pozbawienia wolności małoletniej oraz zgwałcenia dziewczyny i utrwalania treści pornograficznych. Grozi im do 15 lat więzienia.

Reszta młodocianych biorących udział w porwaniu i torturowaniu 14-latki może trafić do poprawczaka.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Maciej

Z "Pantofelkiem" związany jestem od 2021 roku. Na bieżąco informuję Was o życiu gwiazd, a także najświeższych wydarzeniach z kraju i ze świata. Prywatnie miłośnik górskich wędrówek i dobrej książki.

Exit mobile version