Nastał trudny czas w rodzinie Pazurów. W sobotę 21 stycznia Dorota Chotecka poinformowała, że nieoczekiwanie odeszła ukochana mama Cezarego i Radosława, pani Jadwiga. Co napisała?
Cezary Pazura to jeden z najpopularniejszych aktorów w Polsce. Na szklanym ekranie debiutował rolą druha Pumy w filmie Czarne Stopy z 1986 roku. Z biegiem czasu zaczął odnosić kolejne sukcesy, a największą rozpoznawalność zdobył dzięki kreacji Edwarda Wiadernego w filmie Kroll, choć większość widzów z pewnością kojarzy go z 13 posterunku.
Aktor prywatnie jest bratem młodszego o 7 lat Radosława Pazury, który poszedł w jego ślady. Mimo iż panowie mają tę samą pasję, od kilku miesięcy mówi się, że ich relacje są raczej chłodne. Tak przynajmniej twierdzi Edyta Pazura, żona Cezarego, która zapytana o to, czy ma dobry kontakt ze szwagrem i jego żoną, Dorotą Chotecką, odpowiedziała:
Widziałam ich parę razy w życiu, więc ciężko mówić o kontakcie.
Teraz z pewnością wszyscy stali się sobie bliżsi, ponieważ muszą stawić czoła rodzinnej tragedii.
Nie żyje mama Cezarego i Radosława Pazurów
W sobotę 21 stycznia Chotecka za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała niezwykle przykrą wiadomość. Okazuje się, że kilka dni wcześniej Cezary i Radosław stracili ukochaną mamę, Panią Jadwigę. Aktorka wyznała, że z teściową łączyły ją bardzo bliskie relacje.
Dziele się z Wami przykrą wiadomością. 13.01 b.r., dzień przed swoimi urodzinami, zmarła moja druga mama. Teściowa, którą znałam i kochałam od 34 lat. Pogrzeb odbył się 17.01. Wierzę, że jest już w raju. Do zobaczenia Mamo. Od tej chwili nasze życie się zmienia, ale się nie kończy. A my do tej codzienności wracamy już inni… Opiekuj się nami tam z góry.
Cezary Pazura nie ukrywał, że mama była najważniejszą osobą w jego życiu. W ubiegłym roku na łamach Twojego Stylu ukazał się wywiad, w którym opowiedział, jak wspaniałą była kobietą.
Jest moim punktem odniesienia, fundamentem, wyidealizowanym i najważniejszym wzorcem kobiecości. Mama jest krucha i delikatna, ma 158 cm. Nie zapomnę, jak wiele lat temu znalazła się w szpitalu. Przebrali ją w piżamę, miałem odebrać rzeczy mamy i zobaczyłem jej malutkie buciki. Byłem już mężczyzną, ale kiedy wziąłem je do ręki, rozpłakałem się ze wzruszenia. Uświadomiłem sobie, że mama też była dzieckiem, potem dziewczyną, która miała marzenia. Zastanawiałem się, czy się spełniły?
Mama aktorów odeszła w wieku 86 lat. Ostatnie pożegnanie odbyło się we wtorek 17 stycznia o godzinie 13:00. Uroczystości rozpoczęły się od mszy żałobnej w kaplicy cmentarnej św. Anny w Ujeździe, skąd kondukt żałobny udał się na pobliski cmentarz parafialny.