Chwila nieuwagi wystarczyła, by doszło do potwornego nieszczęścia. Ojciec podczas cofania przejechał swojego dwuletniego synka. Jak to możliwe?
Do zdarzenia doszło 15 czerwca po godzinie 19 w gminie Kock, województwo lubelskie. 53-latek przyjechał na posesję z partnerką i synem. Gdy wysiedli, kierowca postanowił cofnąć. Nie wiedział, że tuż za pojazdem znalazł się malutki chłopczyk.
Ojciec przejechał syna
Mężczyzna wsiadł za kierownicę renault trafic i zaczął cofać, przejeżdżając synka. Mimo szybkiej interwencji lekarzy, chłopca nie udało się uratować.
Kobieta z chłopcem wyszła z pojazdu. Do wypadku doszło, gdy 53-latek cofał na posesji. Przejechał niespełna dwuletniego synka. Pomimo prowadzonej reanimacji, dziecka nie udało się uratować — poinformował komisarz Andrzej Fijołek, mundurowy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Od razu zawiadomiono służby, które po dotarciu na miejsce stwierdziły, że oboje byli trzeźwi. Na chwilę obecną policjanci pod nadzorem prokuratura wyjaśniają przyczyny tego tragicznego w skutkach wypadku.
