w

Wujek Łuki z Ekipy zażartował przed kamerami z wykorzystywania seksualnego?! Maja Staśko nie ma co do tego wątpliwości

Maja Staśko, Wujek Łuki - fot. Kurnikowski/AKPA, Instagram @wujekluki
Maja Staśko, Wujek Łuki - fot. Kurnikowski/AKPA, Instagram @wujekluki

Maja Staśko uderza w kolejnego znanego influencera. Wytknęła mu, że w jednym z odcinków żartował sobie z wykorzystywania seksualnego, co w jej ocenie nigdy nie powinno mieć miejsca. Co takiego powiedział?

Maja Staśko to znana aktywistka i feministka, która już od kilku lat regularnie pojawia się na okładkach gazet. Wszystko dlatego, że zawsze zawzięcie broni swojego zdania i bezkompromisowo rozlicza celebrytów i influencerów ze wszystkich grzeszków. Od czasu do czasu pojawia się na imprezach branżowych, podczas których nie raz zdarzało jej się wywoływać zamieszanie. Podczas premiery filmu Pokolenie Ikea pozowała do zdjęć w sukience, do której przyczepiła wydrukowane cytaty z książki. Piotrowi C. nieźle się od niej oberwało.

Projektantem mojej sukienki jest seksista. To cytaty z książki „Pokolenie Ikea”. Znajdziemy tu opis gwałtu jako świetny sposób na imprezę. Albo radę, jak przymusić kobietę – musisz pokazać, że jesteś silniejszy (…) Jest tu też opis „szlaufa”, czyli dziewczynki nawet 13-letniej, która za ubranie, zegarek czy pieniądze zrobi wszystko. Nie dowiemy się, że to gwałt z dzieckiem. Nie, to „szlauf” jest winny i sprzedajny. Kobiety są tu tylko dla przyjemności mężczyzn. […] Ta książka to seksistowski chłam — grzmiała w sieci.

Maja Staśko - fot. Instagram @majakstasko
Maja Staśko – fot. Instagram @majakstasko

Friz w ostatnich tygodniach pracował nad nowym projektem zawodowym — teleturniejem Twoje 5 minut. Ostatnio w sieci ukazał się odcinek, któremu bacznie przyjrzała się aktywistka. Po wysłuchaniu tego, co YouTuber i jego kolega, Wujek Łuki, wyłapała kilka fragmentów, które szczególnie wzbudziły jej oburzenie.

Wujek Łuki żartował z wykorzystywania seksualnego?!

W poniedziałkowe południe na profilu Mai ukazały się dwa posty opatrzone zdjęciami byłych członków Ekipy. Na pierwszym zamieściła wielki podpis: Żart z gwałtu w programie dla młodzieży. Następnie przytoczyła fragment rozmowy jurorów z 19-letnią uczestniczką.

– Spędzili pierwszą noc wspólnie w łóżku – mówi Friz. – Jednym?

– Nie no dwa były, ale takie wiecie – tłumaczy nastolatka.

– Przez chwilę były jednym – naciska Friz.

– Przez chwilę stały się jednością, złączyły się – tłumaczy nastolatek.

– A Wy się złączyliście? – mówi prawie 40-letni Wujek Łuki do dwojga młodych uczestników programu dla dzieci i młodzieży „Twoje 5 Minut”. Cisza. Dodaje: – Przyjaźnią, wiecie tam, koleżeństwem.

– A to tak – odpowiada nastolatek, próbując wejść wybrnąć z obleśnego dopytywania i niezręcznej sytuacji. Śmieją się.

– Czyli złączyliście się? – nie odpuszcza 20 lat starszy od niego Wujek. Dopytuje jak nachalny pijany wuja na weselu wobec nastolatków przeciwnej płci, czym wprawia ich w zakłopotanie i powoduje ogólne zażenowanie.

– Nie – zaprzecza 19-letnia dziewczyna jednoznacznie. Widać, że nie czuje się komfortowo.

– Ale jak się cieszy, tam coś musi być! – komentuje kobieta w jury.

– Tam coś się wydarzyło. Ona nie wie, bo spała! – żartuje wujek Łuki.

Wielu widzów z pewnością podeszło do tej rozmowy na luzie i nie zauważyło w tym nic złego. Staśko była innego zdania. Wytknęła Wujkowi Łukiemu niestosowne zachowanie, ponieważ zasugerował, że między nastolatką a drugim uczestnikiem mogło dojść do zbliżenia, gdy ta spała.

Wszyscy wybuchają śmiechem – trudno powiedzieć, na ile z realnej śmieszności tego żartu, a na ile z niezręczności lub poczucia obowiązku wobec najstarszego w grupie biznesmena. 37-letni mężczyzna, który mógłby być ich ojcem, mówi młodej dziewczynie, że kolega ją zgwałcił. Tego samego dnia nastolatek zostaje wyrzucony z programu za to, że jest „niedojrzały”.

Trzeba to od razu napisać wprost: uprawianie stosunku ze śpiącą osobą to GWAŁT. Nie „seks na śpiocha”, „seks niespodzianka” ani „marzenie każdego faceta”. Śpiąca osoba nie może wyrazić zgody. Zgoda musi być jasna i jednoznaczna (niekoniecznie werbalna) – natomiast chrapnięcie czy jęknięcie przez sen bez wątpienia nią nie jest. A seks bez zgody to gwałt.

Stosunek z osobą nieprzytomną, nieświadomą, śpiącą czy pijaną (tak, że nie może wyrazić świadomej zgody) – to GWAŁT.

Oczywiście, jeśli stosunek w trakcie snu został wcześniej ustalony, w bezpiecznych warunkach, z jasnymi regułami – nie mówimy o gwałcie. Ale to wymaga bardzo dobrej komunikacji i dużo zaufania. Czasem decydują się na to partnerzy czy małżonkowie.

Natomiast taki stosunek z nowo poznaną osobą bez ustaleń — to gwałt.

Maja Staśko - fot. screenshot Instagram @majakstasko
Maja Staśko – fot. screenshot Instagram @majakstasko

W następnym wpisie wyjaśniła, że takie żarty są nie na miejscu, zwłaszcza gdy nie znamy drugiej osoby.

I teraz wracam do Wujka Ługiego i „T5M” – czy ten żart o gwałcie był ok? Absolutnie nie. Żarty o gwałcie powinny być rzucane w środowisku, które wyraziło na to zgodę i które znamy – bo nie wiemy, jak mogą oddziałać na osoby z traumami, a publicznie są w stanie normalizować gwałt. Program „Twoje 5 minut” oglądają miliony osób i czerpią z niego wzorce. Dzieci nie powinny słyszeć podobnych tekstów od dorosłego mężczyzny. A tu mamy do czynienia z sytuacją, w której gwałt nie jest nazwany gwałtem, tylko przedstawiony jako zabawna sytuacja.

Na koniec skwitowała:

I teraz wracam do Wujka Łukiego i T5M – czy ten żart o gwałcie był ok? Absolutnie nie. Żarty o gwałcie powinny być rzucane w środowisku, które wyraziło na to zgodę i które znamy – bo nie wiemy, jak mogą oddziałać na osoby z traumami, a publicznie są w stanie normalizować gwałt. Program T5M oglądają miliony osób i czerpią z niego wzorce. Dzieci nie powinny słyszeć podobnych tekstów od dorosłego mężczyzny.

A tu mamy do czynienia z sytuacją, w której gwałt nie jest nawet nazwany gwałtem, tylko przedstawiony jako zabawna sytuacja.

I to jest jeszcze bardziej niebezpieczne: w kraju z nikłą edukacją seksualną fakt, że stosunek „na śpiocha” to gwałt, wcale nie jest oczywisty. Bez jednoznacznego wskazania tego aspektu, żart normalizuje czy wręcz uśmiesznia potworną traumę, pozwalając na usprawiedliwianie jej w przyszłości. Zwłaszcza w oczach młodzieży, dla której Ekipa to idole. A fragment nie tylko trafił do programu, ale i na oficjalny profil TikTokowy Ekipy, docierając do 700 tys. osób – często dzieci. Jakie widzę teraz rozwiązania? Usunięcie tego fragmentu, przeprosiny i jasne sprostowanie, że taki stosunek to gwałt.

Maja Staśko - fot. screenshot Instagram @majakstasko
Maja Staśko – fot. screenshot Instagram @majakstasko

Zgadzacie się z nią?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Paulina Smaszcz, Maciej Kurzajewski, Katarzyna Cichopek - fot. Instagram @paulina.smaszcz, Kurnikowski/AKPA

Paulina Smaszcz przepuszcza atak na Kurzajewskiego i Cichopek. „Chce nam zabrać wszystko, bo pojawiła się nowa rodzina z DŁUGAMI”

Lady Gaga - fot. Instagram @ladygaga, screenshot YouTube @MCSTVPlus

Oscary 2023. Lady Gaga znów szokuje występem na gali rozdania nagród. Nikt się tego nie spodziewał! [WIDEO]