w

Wołodymyr Zełenski komentuje wyniki Eurowizji. Oburzenie Polaków głosowaniem ukraińskiego jury nie umknęło jego uwadze

Wołodymyr Zełenski, Eurowizja 2022, fot. Instagram 2022, screenshot YouTube
Wołodymyr Zełenski, Eurowizja 2022, fot. Instagram 2022, screenshot YouTube

Wołodymyr Zełenski podczas wizyty Andrzeja Dudy w Kijowie skomentował aferę z wynikami głosowania na Eurowizji 2022. Jak odniósł się do braku punktów od ukraińskiego jury?

Eurowizja 2022 wywołała ogromne zamieszanie. Wszystko przez to, że podczas głosowania ukraińskiego jury nie przyznało Krystianowi Ochmanowi żadnych punktów. Internauci od razu zaczęli komentować całe zajście w sieci. Wielu z nich uważało, że to oznaka braku wdzięczności za okazaną pomoc. Sytuacją oburzeni byli także Ukraińcy, którzy w głosowaniu widzów przyznali Polakowi najwyższą notę. Niestety nawet to nie było w stanie poprawić jego pozycji w tabeli końcowej.

Głos w tej sprawie zabrała też jedna z jurorek, Irina Fedyszyn, która na swoim profilu na Instagramie udostępniła krótkie oświadczenie, w którym wyjaśniła, że zawiódł system oceny.

[…] A teraz chcę jeszcze raz wrócić do wszystkich wściekłych Ukraińców i do tematu głosowania. Jury nie ma prawa oceniać uczestników na podstawie kryteriów politycznych lub narodowych. Rozumiem, że to nie jest argument dla wszystkich. Ale to wciąż jest dokument, który został mi dany. Zgodnie z tym dokumentem odrzućmy tę politykę i bądźmy szczerzy. Załączam zdjęcie, na którym widać, że profesjonalne jury na całym świecie oceniło występ Polski łącznie na 46 punktów. To dla tych, którzy piszą o niekompetentnym ukraińskim jury. Pytanie retoryczne – czy jury całej Europy też nie jest kompetentneZawiódł system oceny, dlatego czekamy na oficjalne wyniki.

Ostatecznie w obliczu tej sytuacji, ukraiński nadawca zdecydował, że w przyszłym roku to widzowie zdecydują, kto zasiądzie w jury. Być może w ten sposób uda się uniknąć kolejnego głośnego skandalu.

Wołodymyr Zełenski komentuje wyniki Eurowizji

Niepodważalne jest jednak to, że zwycięzcą tegorocznego konkursu Eurowizji jest zespół Kalush Orchestra, który zdobył ogromną przewagę nad swoimi rywalami. Fakt ten niezwykle ucieszył Wołodymyra Zełenskiego, który opublikował w mediach społecznościowych krótkie oświadczenie, a przy okazji zdradził, gdzie chciałby zorganizować wydarzenie.

Nasza odwaga robi wrażenie na świecie, nasza muzyka podbija Europę! W przyszłym roku Ukraina będzie gospodarzem Eurowizji! Po raz trzeci w naszej historii. I wierzę – nie po raz ostatni. Zadbamy o to, aby pewnego dnia uczestnicy i goście Eurowizji gościli w ukraińskim Mariupolu. Wolnym, spokojnym, odbudowanym! Dziękujemy za zwycięstwo zespołowi Kalush Orchestra i wszystkim, którzy na nas głosowali! Nasz zwycięski akord w walce z wrogiem nie jest dalekogratulował we wpisie udostępnionym na Facebooku.

Ostatnio Zełenski spotkał się w Kijowie z Andrzejem Dudą. Już na wstępie zwrócił się do wszystkich zgromadzonych i zaczął rozprawiać o jedności między Ukrainą a Polską. Następnie skomentował fakt, iż ukraińscy jurorzy nie przyznali Ochmanowi nawet jednego punktu.

Jedność naszych narodów musi pozostać niezmienna. Ani teraz, ani w przyszłości nikt nie ma prawa naruszać tej jedności. Ani nasi politycy, ani wrogo nastawieni agenci, ani nawet członkowie jury Eurowizji — powiedział.

Po chwili dodał:

Narody ukraiński i polski przyznały sobie po 12 punktów, dziś i na wieki.

Być może faktycznie największym dowodem uznania jest fakt, że otrzymaliśmy najwyższą notę od ludności ukraińskiej, której to od kilku miesięcy niesiemy pomoc. Myślicie, że wypowiedź Wołodymyra Zełenskiego uspokoi nieco sytuację?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Oliwia

Beata Kozidrak, fot. screenshot YouTube

Internauci ostro podsumowali występ Beaty Kozidrak w Sopocie. „Czas na emeryturę”. Takiej fali krytyki nikt się nie spodziewał

Maciej Orłoś, Paulina Koziejowska, fot. Instagram @paulina_koziejowska

Partnerka Macieja Orłosia opowiedziała o ich związku. Czy denerwuje się, gdy nazywają go jej dziadkiem?