Podczas gonitwy byków niedaleko Alicante doszło do poważnego wypadku. 47-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala po tym, jak podrażniony byk zaatakował go w czasie wydarzenia.
Do ataku zwierzęcia doszło w sobotę w Pinoso niedaleko miasta Alicante położonego na wschodnim wybrzeżu Hiszpanii. Całe zdarzenie zostało nagrane przez jednego ze świadków.
Byk zaatakował mężczyznę
Na opublikowanym w sieci nagraniu widać młodego byka biegnącego przez wypełniony uczestnikami gonitwy stadion. Ludzie głośno krzyczą i gwiżdżą, próbując zwrócić uwagę zwierzęcia. Większość osób przeskakuje przez barierki na trybuny, gdy byk zaczyna poruszać się w ich stronę.
Część śmiałków chowa się jednak tylko za zaporą ze wkopanych w ziemię opon, a niektórzy uczestnicy znajdują się na samym środku areny. W pewnym momencie jednemu z mężczyzn, który wskoczył na wzniesienie z opon, udało się rozwścieczyć byka.
Hiszpan najprawdopodobniej myślał, że jest bezpieczny, i dopiero w ostatnim momencie próbował wspiąć się wyżej. Było już jednak za późno – byk podciął mu nogi, a następnie zrzucił na ziemię, gdy tylko mężczyzna stracił równowagę.
Uczestnicy gonitwy starali się odwrócić uwagę byka, lecz ich wysiłki nie przyniosły sukcesu. Zwierzę kolejny raz stratowało 47-latka oraz nabiło go na swoje rogi. Na całe szczęście po kilkunastu sekundach byk stracił zainteresowanie mężczyzną.
Nagranie możecie obejrzeć poniżej:
Mężczyzna walczy o życie
Ranny ostatkiem sił schronił się na stosie opon. Na miejsce ataku pobiegło wtedy kilku mężczyzn, którzy pomogli 47-latkowi przejść kilka metrów, a następnie wzięli go na ręce. W tym czasie mężczyzna obficie krwawił.
„Wykrwawi się na śmierć!” – zawołał ktoś z tłumu.
W środę głos zabrał burmistrz Pinoso, Lazaro Azorin. Zdementował on plotki o śmierci rannego, jednocześnie przekazując, że 47-latek jest w poważnym stanie i musiał przejść operację.
Źródło: The Sun ; YouTube
GIPHY App Key not set. Please check settings