Maciej
Bhagwant Mann, szef rządu indyjskiego stanu Pendżab, z okazji 22. rocznicy renowacji zbiornika i działań mających poprawić stan rzeki postanowił napić się pochodzącej z niej wody. Polityk w obecności kamer zanurzył w rzece szklankę, którą następnie opróżnił do dna. Mężczyzna wkrótce trafił do szpitala.
Bhagwant Mann w niedzielę przyjechał w do miasta Lodhi w indyjskim Sultanpur, aby uczcić 22. rocznicę renowacji i oczyszczenia rzeki Kali Bein. Podczas uroczystości polityk wypił szklankę wody ze zbiornika, który uznawany jest za święty przez okolicznych mieszkańców.
Indyjskie media na dwa dni po tych wydarzeniach poinformowały, że szef rządu stanu Pendżab trafił do szpitala z ostrym bólem brzucha. Według źródeł, Mann we wtorek wieczorem został przetransportowany helikopterem ze swojej posiadłości w Chandigarh do prywatnego szpitala w New Delhi.
Przedstawiciel rządu poinformował portal The Indian Express, że już w czwartek Mann wrócił do pracy. Gabinet ministra nie skomentował, czy to rzeczywiście woda z rzeki wywoła niespodziewaną wizytę w szpitalu polityka.
Punjab Chief Minister openly drinks a glass of polluted water from a ‘holy river’ to prove that water is clean. Now admitted to hospital. pic.twitter.com/MH1OLwUlUw
— Ashok Swain (@ashoswai) July 21, 2022
„Święta rzeka”
Kali Bein to ciągnąca się od Kapurthali do Hoshiarpu 165-kilometrowa rzeka, która ma ogromne znaczenie dla Sikhów. Setki lat temu wraz ze swoją siostrą miał kąpać się w niej reformator i pierwszy guru sikhizmu Nanak. Według legendy pewnego razu zanurzył się w jej wodach na trzy dni, a następnie wyszedł na brzeg i zaczął recytować świętą księgę Sikhów.
Niestety, przez wiele lat do Kali Bein spływały odpady przemysłowe, które zanieczyściły rzekę i sprawiły, że stała się niemal czarna. Dopiero od okolic 2000 r. ponownie zaczęto dbać o rzekę i starać się o poprawę jej stanu.
Źródło: ZEE News ; The Indian Express
News
i bądź zawsze na bieżąco!
