Oliwia
Książę William pojawił się ostatnio na finale Pucharu Anglii. Kibice zgromadzeni na trybunach, gdy tylko zobaczyli go na murawie, zaczęli gwizdać i buczeć. Co ich tak rozzłościło?
Książę William jest najstarszym synem księcia Karola, a to oznacza tyle, że jest drugi w kolejce do tronu Wielkiej Brytanii. Regularnie bierze udział we wszystkich wydarzeniach organizowanych przez rodzinę królewską, podczas których reprezentuje królową Elżbietę II. Z uwagi na pogarszający się stan jej zdrowia, na jego barkach spoczywa coraz to więcej obowiązków.
Książę z powodzeniem dzieli swój czas między pracę, a życie rodzinne. W 2006 roku ogłosił, że od dwóch lat spotyka się z Kate Middleton, jednak dopiero 14 kwietnia 2007 roku potwierdzono oficjalnie, że są parą. Trzy lata później, w listopadzie, media obiegła wieść o ich zaręczynach. Wnuk królowej to prawdziwy romantyk, ponieważ poprosił ukochaną o rękę podczas wspólnych wakacji w Kenii. 29 kwietnia 2011 roku odbył się ich ślub, na który zaproszono nie tylko krewnych, ale i przedstawicieli świata show-biznesu. Para wspólnie wychowuje troje dzieci: księcia George’a, księżniczkę Charlotte oraz księcia Louisa.
Książę William wygwizdany przez kibiców na Wembley
Następca tronu od lat jest wielkim fanem piłki nożnej. Jego faworytem jest klub Aston Villa. Pełni także funkcję prezesa związku piłkarskiego, który działa na terenie Anglii. Pasję do tej dziedziny sportu zaszczepił również u najstarszego syna, z którym chętnie chadza na meczem. Książę George nie tylko chętnie chodzi na mecze i emocjonuje się podczas każdej wymiany podań, ale i sam gra w szkolnej drużynie.
Choć mogłoby się wydawać, że książę William cieszy się bardzo dobrą opinią wśród Brytyjczyków, okazuje się, że wcale tak nie jest. W sobotę 14 maja służbowo pojawił się na finale Pucharu Anglii, który przybrał dla niego nieoczekiwany obrót.
Tego pamiętnego dnia na murawie Wembley Stadium spotkały się drużyny Liverpool i Chelsea. Podczas ich prezentacji, na boisku pojawił się wnuk królowej, który osobiście chciał przywitać się z zawodnikami i życzyć im powodzenia. Podczas śpiewania hymnu Wielkiej Brytanii oraz Szkocji, nieoczekiwanie kibice zajmujący miejsce na trybunach zaczęli buczeć i gwizdać na księcia. Nie wiadomo, co ich do tego skłoniło.
Skandaliczne zachowanie od razu skomentował spiker Sir Lindsay Hoyle.
Całkowicie potępiam wszystkich kibiców, którzy wygwizdali dziś księcia Williama na Stadionie Wembley. Finał Pucharu Anglii powinien być okazją, kiedy jednoczymy się jako kraj. Nie powinno się go rujnować przez całkowicie haniebne zachowanie kibiców, którzy na szczęście są w mniejszości. W roku, w którym obchodzimy Platynowy Jubileusz Królowej, jest to okropne — powiedział.
Nagranie z tego zajścia w mig obiegło internet.
Prince William @KensingtonRoyal was booed at @wembleystadium by crowd supporters at the @FA Cup final during the pre-match @BBCSport television coverage. @ChelseaFC @LFC pic.twitter.com/5pbUhoTvqZ
— Blake Nordstrom (@BlakeNordstrom1) May 16, 2022
News
i bądź zawsze na bieżąco!
