w

Sylwia Bomba w półprzezroczystej mini pręży się przed obiektywem. Stwierdziła: „Nigdy nie byłam ani wybitnie ładna, ani szczupła” (WIDEO)

Sylwia Bomba - fot. Instagram @sylwiabomb
Sylwia Bomba - fot. Instagram @sylwiabomb

Sylwia Bomba latami ciężko pracowała na to, by móc wreszcie poczuć się dobrze w swoim ciele i pochwalić się smukłą sylwetką oraz widocznymi mięśniami. Kosztowało ją to mnóstwo wysiłku, lecz było warto, ponieważ teraz jest kobietą w pełni świadomą swojej kobiecości. Gdy wybrała się na zmysłową sesję, poczuła, że to moment, by opowiedzieć internautom o tym, jak wyglądała jej droga do samoakceptacji oraz w jaki sposób budowała pewność siebie.

Sylwia Bomba to jedna z celebrytek wypromowanych przez program Gogglebox. Przed telewizorem. Widzowie szybko zapałali do niej sympatią, dzięki czemu zaczęła budować swoje małe imperium w mediach społecznościowych. Odkąd jedenaście lat temu debiutowała na szklanym ekranie, udało jej się zdobyć ponad 950 tysięcy obserwatorów. Dzięki ich zaangażowaniu podejmuje liczne współprace z markami, dzięki którym dorobiła się pokaźnego majątku oraz regularnie bryluje na imprezach branżowych.

Dziś niespełna 39-latka postrzegana jest jako kobieta sukcesu, która dzięki wewnętrznej sile pokonuje życiowe niepowodzenia. Na każdym kroku udowadnia również, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych i gdy czegoś bardzo chce, ciężko na to pracuje. Tak było chociażby z jej sylwetką, która zmieniała się wielokrotnie. Otwarcie przyznawała, że zawsze miała większą skłonność do tycia, dlatego chcąc utrzymać prawidłową wagę i nienaganny wygląd musi pracować ciężej od innych. Wysiłek się opłacił, ponieważ wykuł również silny charakter. Teraz zdecydowała się opowiedzieć nieco więcej o swojej drodze do samoakceptacji i pewności siebie.

Sylwia Bomba w zmysłowej sesji zdjęciowej

Bomba z zawodu jest fotografką, lecz zdecydowanie częściej można zobaczyć ją po drugiej stronie obiektywu. W weekend opublikowała na Instagramie rolkę, na której zaprezentowała swoje dwa oblicza. Pierwsze, kobiece i bardzo subtelne, drugie drapieżne i zmysłowe, które rozpaliło wyobraźnię internautów do czerwoności. Zapozowanie w półprzezroczystej, połyskującej sukience, wymagało od niej ogromnej pewności siebie tak jak taplanie się w kałuży. W ten sposób chciała zobrazować moment, kiedy dziewczyna staje się kobietą.

Post został opatrzony długim podpisem, w którym Sylwia bez ogródek przyznała, że w przeszłości borykała się z wieloma kompleksami i dopiero teraz jest zadowolona ze swojego wyglądu.

Nigdy nie byłam ani wybitnie ładna, ani szczupła. Pół życia walczyłam ze swoim ciałem, żeby móc je zaakceptować. Dzisiaj mając 39 lat (dopiero w grudniu), mogę powiedzieć, że jestem dumna z pracy nad sobą, swoim ciałem i co najważniejsze ze swoim samopoczuciem.

Następnie podzieliła się bardzo osobistym wyznaniem. Okazuje się, że po przeprowadzce do stolicy izolowała się od ludzi.

I pewnie mało kto uwierzy w to, że gdy przeprowadziłam się do stolicy, wstydziłam się tak bardzo swojego wyglądu, że aby wyjść samej do kawiarni, aby poczytać książkę i wypić kawę, zajęło mi to pół roku przekonywania siebie samej. Brzmi niewiarygodnie? Tak było ale postanowiłam to zmienić i nigdy się nie poddałam. Dzisiaj wchodzę wszędzie z podniesioną głową.

Na koniec zwróciła się do swoich obserwatorek:

Ja dałam radę? Ty też dasz.

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy z komplementami:

  • Gratuluję. Piękna inspiracja dla innych kobiet.
  • Ależ to jest mega PIĘKNE! Kwintesencja kobiecości, umiar i klasa, wyważone takie, że palce lizać. Niczym bogini! Pozdrawiam serdecznie.
  • Nie przepadam za Panią — ale podziwiam za drogę, jaką Pani przeszła i szanuję za relacje z córką i rodzicami. A rolka, mega kobieca i zmysłowa. Pozdrawiam serdecznie.
  • Jesteś wielką inspiracją dla większości kobiet! Podziwiam za wytrwałość, jest idealnie!
  • Nie mogę się napatrzeć… Jesteś moją motywacją.
  • Wow, czapki z głów. Jest petarda. Piękna, cudna kobieta i przede wszystkim cudowna mama. Dałaś radę i będziesz dawać. Ja też zawsze dawałam, daję i będę dawać. Pozdrawiam.
  • Zmysłowo. I jesteś bardzo konsekwentna w dążeniu do celu. Gratulacje za tak dużą akceptację siebie.
  • Mega. Sexy, ale z klasą. No Sylwia, rozwaliłaś internet.

A wy co myślicie o tej rolce?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Naturalne sposoby na zmarszczki - fot. Canva

Sekret młodości w Twojej kuchni! Ta naturalna maseczka to złoty środek na ZMARSZCZKI

Artur Orzech - fot. Instagram @arturorzechofficial

Artur Orzech ZOSTAŁ OJCEM! Dziennikarz doczekał się drugiego maleństwa na chwilę przed 61. urodzinami. „Odzyskałem chęć życia”