Roksana Węgiel i Kevin Mglej w końcu zdradzili, jakie prezenty ślubne dostali. Niektóre z nich to prawdziwe zaskoczenie!

Od hucznego ślubu Roksany Węgiel i Kevina Mgleja minął prawie miesiąc. Świeżo upieczeni małżonkowie jak dotąd nie byli skorzy do tego, by odsłaniać przed fanami artystki kulisy uroczystości. W końcu jednak się przemogli i zdradzili, jakie prezenty otrzymali. Niektóre są… nietypowe.

Pod koniec sierpnia Roksana Węgiel i Kevin Mglej powiedzieli sakramentalne tak. Do końca utrzymywali w tajemnicy kiedy i gdzie odbędzie się ceremonia. Gdy ten dzień wreszcie nastał, goście weselni zaczęli wrzucać do sieci zdjęcia oraz filmy, dzięki którym dowiedzieliśmy się m.in., jak wyglądał ich pierwszy taniec.

Roksana Węgiel i Kevin Mglej wzięli ŚLUB kościelny. Efektowny pierwszy taniec zatańczyli do piosenki Lany Del Rey

Zakochani bez wątpienia nie oszczędzali na uroczystości, dlatego też ich ślub został okrzyknięty najbardziej spektakularnym wydarzeniem tego roku. Oboje wydali krocie na swoje stylizacje, a przypomnijmy, że Roxie na jeden wieczór miała przygotowane aż trzy suknie. W trakcie wesela pan młody wręczył ukochanej pierścionek, który kosztował fortunę i był droższy od ich obrączek. Sporo wydali również na jedzenie, bowiem w menu znalazły się rzadko spotykane potrawy. Okazuje się, że goście także nie oszczędzali i obdarowali ich drogimi, ale też niebanalnymi prezentami.

Roksana Węgiel i Kevin Mglej nie oszczędzali na biżuterii ślubnej. Obrączki kosztowały FORTUNĘ, ale pierścionek był jeszcze droższy. „To KILKASET tysięcy złotych”

Jakie prezenty ślubne otrzymali Roksana Węgiel i Kevin Mglej?

Goście weselni stanęli na wysokości zadania i zaskoczyli ich swoimi podarkami. Kiedyś nowożeńców obdarowywano garnkami i kompletami pościeli, ale odeszło się od tego. Aktualnie najczęściej na uroczystość idzie się z kopertami, zdrapkami czy symbolicznymi butelkami alkoholu, ale okazuje się, że nie zawsze.

Niedawno Roxie pojawiła się w Radiu Eska. W trakcie rozmowy padło pytanie o to, jakie podarunki wręczyli im goście. Artystka na początku była bardzo tajemnicza i zdradziła jedynie, że były one sentymentalne. Dziennikarz nie odpuszczał i dopytywał, co konkretnie ma na myśli. Takiej odpowiedzi raczej się nie spodziewał.

Podostawaliśmy piękne sentymentalne prezenty w postaci ikon różnych świętych. To było ciekawe dla nas — wyznała.

Zaskoczeni?

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!