Rafał Grabias w dniu Wszystkich Świętych odwiedził grób Gabriela Seweryna. Były partner celebryty zmarł w listopadzie 2023 roku. Na jego nagrobku wygrawerowano wyjątkowy napis.
Gabriel Seweryn nie żyje. Pod koniec listopada ubiegłego roku internautami wstrząsnęła informacja o niespodziewanej śmierci mężczyzny, który miał zaledwie 56 lat. Jego odejście wzbudziło wiele kontrowersji, bo kilka godzin przed śmiercią trafił on do szpitala, skarżąc się na ból w klatce piersiowej oraz duszności. Do sieci trafiło również nagranie, na którym wyrażał obawę o swoje życie, oraz twierdził, że ratownicy nie chcą mu pomóc. Pracownicy szpitala powiedzieli natomiast, że celebryta miał być agresywny, przez co zespół medyczny wycofał się w obawie o bezpieczeństwo.
Rafał Grabias odwiedził grób Gabriela Seweryna
Gabriel Seweryn zasłynął jako gwiazda programu Królowe życia. Brał w nim udział razem z Rafał Grabiasem, z którym związany był przez 18 lat. Uczestnicy show TTV rozstali się kilka lat temu. Mimo to, były partner projektanta bardzo ciężko przeżył jego śmierć.
Obecnie Grabias stara się pielęgnować pamięć o mężczyźnie. Dzień Wszystkich Świętych jest okazją do licznych wizyt na cmentarzu. Grób Seweryna odwiedzają bliscy oraz fani. Celebryta również pojawił się, by powspominać byłego partnera. Opublikował w mediach społecznościowych relację, na której uwiecznił grób mężczyzny. Nagrobek ozdobiony jest dużą fotografią oraz wyjątkowym podpisem.
Versace z Głogowa. Pozostaniesz na zawsze w sercach tych, którzy cię kochali – głosi napis.
Relacja Grabiasa poruszyła fanów programu TTV. Pokazała, że pomimo upływu czasu i rozstania, historia panów jest ważna dla celebryty.
W ten pełen refleksji czas wspominamy gwiazdy, które odeszły w tym roku.
Kto umarł w 2024 roku? Wspominamy cenionych artystów, aktorów, muzyków i celebrytów
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.