Leah Mattson, pełna nadziei i oczekiwań, postanowiła spełnić swoje marzenie o idealnym wyglądzie, decydując się na operację plastyczną w Turcji. Zachęcona obietnicami spektakularnych efektów i przystępnych cen, wyruszyła w podróż, wierząc, że wróci odmieniona i szczęśliwsza. Niestety, rzeczywistość okazała się brutalna – rezultat pracy specjalistów nie tylko nie spełnił jej oczekiwań, ale wręcz ją załamał. Co poszło nie tak?
W dzisiejszych czasach wygląd odgrywa niezwykle istotną rolę w życiu wielu osób. Media społecznościowe, programy telewizyjne i kultura popularna nieustannie promują idealne standardy piękna, które dla wielu stają się punktem odniesienia. W efekcie coraz więcej ludzi decyduje się na poprawienie swojego wyglądu za pomocą operacji plastycznych, pragnąc osiągnąć wymarzoną sylwetkę, młodszy wygląd lub wyraziste rysy twarzy.
Wraz z rosnącym zainteresowaniem medycyną estetyczną ceny zabiegów zaczynają znacząco wzrastać, co sprawia, że dla wielu osób marzenie o poprawie wyglądu staje się trudniejsze do zrealizowania. W poszukiwaniu bardziej przystępnych cenowo rozwiązań coraz więcej osób wybiera tańszą alternatywę, jaką są operacje plastyczne w Turcji. To rozwiązanie przyciąga zarówno zwykłych ludzi, jak i gwiazdy oraz celebrytów, którzy również coraz częściej decydują się na zagraniczne zabiegi.
Nie każdy jednak wraca zadowolony. O ile Laluna, znana z programu Królowe życia, jest szczęśliwa z efektów swoich operacji, to historia Ewelony z Warsaw Shore jest przestrogą dla innych. Celebrytka przypłaciła zdrowiem jedną z operacji, której się poddała, a jej ciało, zamiast perfekcyjnego wyglądu, pokryły blizny – bolesna i widoczna pamiątka po tamtych wydarzeniach.
Marzyła o idealnym wyglądzie, ale to, co zobaczyła w lustrze po operacji, zmieniło jej życie w koszmar
Wielu celebrytów i influencerów, którzy sami przeszli przez bolesne doświadczenia związane z nieudanymi operacjami plastycznymi, coraz częściej przestrzega swoich fanów przed turystyką medyczną. W mediach społecznościowych i na łamach wywiadów pokazują przerażające skutki nieudanych zabiegów, które zamiast poprawić wygląd, niejednokrotnie kończą się powikłaniami, bliznami i rozczarowaniem.
Mimo to rynek medycyny estetycznej, szczególnie w krajach oferujących konkurencyjne ceny, nadal kwitnie. Nie brakuje osób, które decydują się na podróż w poszukiwaniu piękna. Przyciągają ich obietnice spektakularnych efektów, szeroki wybór zabiegów dostępnych w jednym miejscu, możliwość przeprowadzenia kilku operacji jednocześnie, a także luksusowe warunki zakwaterowania oferowane przez zagraniczne kliniki.
Niestety, rzeczywistość nie zawsze spełnia te oczekiwania. Przekonała się o tym 26-letnia Leah Mattson z Wielkiej Brytanii. Najpierw poddała się zabiegowi resekcji żołądka i była z niego zadowolona, a do tego za pakiet obejmujący operację, rekonwalescencję, a nawet zwiedzanie Turcji zapłaciła jedynie 6 tysięcy funtów. Gdy schudła, zdecydowała się na ponowną wyprawę do kliniki, tym razem na plastykę brzucha i ramion.
To, co przeżyła w Izmirze, na zawsze odmieniło jej życie. Po zabiegu doszło do komplikacji, a dokładniej do seromy, czyli gromadzenia płynu między skórą a głębiej położonymi tkankami. Wymagało to pilnej interwencji medycznej. Tamtejsi lekarze zapewniali, że wystarczy trochę czasu, by wszystko wróciło do normy. Niestety, tak się jednak nie stało.
Młodziutka Brytyjka na jednym z nagrań udostępnionych na TikToku poinformowała, że po operacji w Turcji mierzy się z krzywymi biodrami, nadal ma nadmiar skóry na ramionach i brzuchu, niesymetrycznie położony pępek, a do tego jej ciało szpecą nieestetycznie wyglądająca wielkie blizny.
Po operacji czułam się bardzo źle, czego można było się spodziewać. Byłam też bardzo opuchnięta, co też wydawało się normalne. Moje biodra były na zupełnie innych poziomach, ale lekarze powiedzieli, że wszystko wróci do normy. Mój brzuch jest asymetryczny. Mój pępek jest nie na swoim miejscu. Na moich ramionach i piersiach wciąż znajduje się nadmiar skóry. Przed operacją wyglądałam dużo lepiej. Jestem roztrzęsiona — powiedziała w wywiadzie dla The Mirror.
Przyznała, że na miejscu dobrze się nią zaopiekowano, a nawet zaproponowano pracę w PR, aby promowała usługi kliniki w Wielkiej Brytanii. Gdy tylko wróciła do domu, skontaktowała się z kliniką, skarżąc się na powikłania. W odpowiedzi usłyszała, że może wrócić do Turcji i poddać się kolejnej operacji, którą przeprowadzi ten sam lekarz. Była pełna obaw, dlatego też nie przystała na tę propozycję. Gdy poprosiła o zwrot pieniędzy, usłyszała odmowę.
Skontaktowałam się z kliniką, która powiedziała, że mogą powtórzyć operację u tego samego lekarza, ale bałam się ponownie pozwolić im się do mnie zbliżyć. Odmówili mi zwrotu pieniędzy. Zmasakrowali mnie jak w rzeźni — kontynuowała.
Teraz postanowiła podzielić się swoją historią, aby przestrzec innych przed turystyką medyczną. Sama wcześniej zrobiła rozeznanie i sądziła, że dokonuje dobrego wyboru, lecz na niewiele się to zdało. Do końca życia będzie żałować swojej decyzji.
The Mirror nawiązało kontakt z placówką, którą poprosiło o zabranie głosu w sprawie. W odpowiedzi rzecznik kliniki wskazał, iż podjęto kroki prawne przeciwko 26-latce, która publikowała w sieci niepochlebne opinie na jej temat. Prawnicy zabronili mu się wdawać w szczegóły.
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.
@sleeved.and.relieved #plasticsurgery #botched #tummytuck #weightloss #fyp ♬ Just A Girl – No Doubt
@sleeved.and.relieved Do your damn research #botched #surgery #turkey🇹🇷 #fyp #foryou #foryoupage #plasticsurgery ♬ What Was I Made For – Andrea Vanzo