Piotr Adamczyk coraz częściej pojawia się w zagranicznych produkcjach. Ostatnio wystąpił w najnowszej produkcji Marvela pt. Hawkeye. Z najnowszego wywiadu wprost wynika, że już niewiele go trzyma w Polsce.
Piotr Adamczyk to wybitny polski aktor filmowy, telewizyjny, dubbingowy i teatralny. Już na drugim roku studiów wyjechał na stypendium do Londynu. Przez krótki okres czasu uczył się w Brytyjsko-Amerykańskiej Akademii Teatralnej, co z pewnością miało ogromny wpływ na dalszy przebieg jego kariery. Na swoim koncie ma wiele wyśmienitych ról, w tym w takich produkcjach, jak Boża podszewka, Sława i chwała czy Chopin. Pragnienie miłości. W pamięci widzów jednak najbardziej zapadły filmy pt. Karol. Człowiek, który został papieżem oraz Karol. Papież, który pozostał człowiekiem, w których wcielił się w postać Jana Pawła II.
Aktor jest wszechstronnie utalentowany, co doceniają nie tylko twórcy z polski, ale i ze Stanów Zjednoczonych. Tamtejsi widzowie mogą kojarzyć go z serialu For All Manking dostępnego na Apple TV+ oraz Night Sky na Amazon Prime Video. Ostatnio zagrał też w Hawkeye produkcji Marvela.
Piotr Adamczyk zostanie w Stanach Zjednoczonych na dłużej?
Ostatnio Adamczyk udzielił wywiadu Gazecie Wyborczej, w którym zdradził, że coraz poważniej zastanawia się nad tym, czy role w amerykańskich produkcjach traktuje jako przygodę, czy też jest to pomysł na dalszą karierę. Podkreślił jednak, że nie zamierza zostać w Stanach Zjednoczonych na stałe, jednakże coraz rzadziej dostaje angaże w ojczyźnie.
Jestem tam, gdzie jest dla mnie praca, a ostatnio rzadziej dostaję ją w kraju. Za chwilę lecę do Nowego Jorku. Oczywiście, trudno mi sobie wyobrazić, że za rogiem czeka wielka kariera i będę grał w Hollywood główne role. Pozostaję charakterystycznym aktorem z dziwnym akcentem.
Choć coraz częściej gra za oceanem, zauważył, że nie wszystkie jego role w amerykańskich serialach spotykają się z aprobatą widzów. To dlatego, że wciela się w czarne charaktery, co zdaniem wielu, nie przystoi osobie, która grała papieża.
Mój udział w produkcji Marvela nie wszystkim się spodobał. Pojawiły się komentarze, że Hollywood to siedlisko zła i po zagraniu papieża nie przystoi brać w tym udziału. Moje grono obserwatorów się w ten sposób odmłodziło. Zyskałem na pewno paru fanów Marvelowskich produkcji — zdradził Gazecie Wyborczej.
Piotr dostrzegł, że jego kariera w Polsce stanęła pod dużym znakiem zapytania z uwagi na trwającą wojnę w Ukrainie. Z uwagi na to, że serial Kowalscy kontra Kowalscy był na rosyjskiej licencji, produkcja zrezygnowała z nagrania trzeciego sezonu.
Jak dotąd konsekwencją, jaką bezpośrednio odczułem, jest rezygnacja z trzeciego sezonu serialu „Kowalscy kontra Kowalscy” realizowanego na rosyjskiej licencji. Rozumiem i popieram tę decyzję. Choć teraz mam o jeden powód mniej, żeby wracać do Polski — dodał.
Oglądaliście którąś z zagranicznych produkcji, w których wystąpił Piotr Adamczyk?
GIPHY App Key not set. Please check settings