w

Paulina Smaszcz znów w natarciu. Nazwała Kurzajewskiego… Pinokiem! „Będę ujawniać jego kłamstwo za kłamstwem”

fot. Instagram / AKPA

W ostatnich dniach wokół Pauliny Smaszcz zrobiło się niezwykle głośno. „Kobieta petarda” rozpętała burzę, zmuszając Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego do ujawnienia swojego związku, a następnie atakując m.in. Izabelę Janachowską i jej męża. Teraz Paulina nazwała swojego byłego męża… Pinokiem!

Od kilku tygodni Paulina Smaszcz jest w centrum medialnej uwagi. Wszystko za sprawą tego, że w dniu urodzin Katarzyny Cichopek skomentowała jej zdjęcie z Izraela, ujawniając, że aktorka przebywa tam razem z Maciejem Kurzajewskim. Po jej wpisie Kasia i Maciej zdecydowali się ogłosić, że są parą. Na tym się jednak nie skończyło.

Następnie „Kobieta petarda” wdała się w wojnę na oskarżenia z Izabelą Janachowską i jej mężem. Konflikt rozpoczął się od występu byłej żony Macieja Kurzajewskiego w podcaście Anny Zejdler.

– „Co to są za ekspertki? Iwona Pawlowić, która rozbiła rodzinę mężczyzny z trojgiem dzieci i troje dzieci zostało po rozwodzie? Sama nie ma dzieci i radzi mi, matce? Iza Janachowska, która wychodzi za mąż za miliardera, czyli strzela sobie z nim dzidziusia, a on opuszcza żonę, która jest w średnim wieku” – stwierdziła wtedy Paulina Smaszcz.

Paulina Smaszcz znów dogryza Kurzajewskiemu

Choć od jakiegoś czasu pod postami publikowanymi w mediach społecznościowych przez Paulinę Smaszcz można zauważyć dużo większą aktywność, a znacząca część komentarzy jest jej mało przychylna, celebrytka nadal odpowiada na niektóre z pytań internautów. Jedna z jej obserwatorek postanowiła być niezwykle bezpośrednia.

„Pani eks męża wciąż kocha, czy nienawidzi? Z pewnością nie jest pani obojętny” – zapytała wprost internautka.

Była żona Macieja Kurzajewskiego postanowiła jej odpisać, jednocześnie uderzając w byłego męża i porównując go do popularnej postaci z bajki.

„Pinokio jest mi obojętny” – stwierdziła.

Kolejna osoba negatywnie oceniła „obsesję” Pauliny na punkcie Kurzajewskiego.

„Ja rozumiem, że pani czuje się urażona przez ex męża i na pewno panią skrzywdził, ale te ciągłe wywiady na jego temat to już obsesja. To nie jest normalne zachowanie” – zaznaczyła obserwatorka.

„Kobieta petarda” znowu nie pozostawiła komentarza bez odpowiedzi i dała do zrozumienia, że będzie nadal „ujawniać jego kłamstwa”, dopóki jej synowie nie doczekają się przeprosin.

„Dopóki Pinokio nie przestanie kłamać i nie przeprosi moich synów, będę ujawniać jego kłamstwo za kłamstwem” – podsumowała.

Źródło: Instagram

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Maciej

Z "Pantofelkiem" związany jestem od 2021 roku. Na bieżąco informuję Was o życiu gwiazd, a także najświeższych wydarzeniach z kraju i ze świata. Prywatnie miłośnik górskich wędrówek i dobrej książki.

Nietypowa sytuacja w „10 lat młodsza w 10 dni”. Uczestniczka załamała się metamorfozą. „MASAKRA” [VIDEO]

Sebastian Fabijański narzeka na niskie zarobki aktorów. Porównał je z zyskami z Fame MMA. „W Polsce na filmach…”