Paulina Smaszcz komentuje spotkanie Macieja Kurzajewskiego z synem i wnuczką. „Wreszcie może zrozumiał, że to dzieci są w życiu najważniejsze ”

W minioną sobotę Maciej Kurzajewski pochwalił się, że wraz z Kasią Cichopek poleciał do Włoch, by po raz pierwszy spotkać się z wnuczką. Paulina Smaszcz nie przeszła obok tego obojętnie i wymowie skomentowała jego zachowanie. Co powiedziała?

Maciej Kurzajewski to jeden z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce. Mimo że od lat odnosi zawodowe sukcesy, jego życie prywatne nie jest usłane różami. Odkąd zaistniał w świecie show-biznesu, niechętnie opowiadał w wywiadach o tym, co dzieje się w jego domu. Stronił o medialnych afer, jednak kilka miesięcy temu wbrew swojej woli został wciągnięty w tę zapoczątkowaną przez jego byłą żonę.

Gdy tylko wyszło na jaw, że ma bliskie relacje z Katarzyną Cichopek, była żona nie zostawia na nim suchej nitki. Regularnie zarzuca mu kłamstwa, choć w rzeczywistości nigdy nie powiedziała, w jakiej kwestii miałby się mijać z prawdą. Przy okazji obrywa się jego partnerce, która zdaniem Kobiety petardy ma długi, o których nigdy wcześniej nie wspominała.

Ostatnio największe zamieszanie wywołały narodziny pierwszej wnuczki Maćka i Pauliny. Oboje niezwłocznie przekazali radosną nowinę swoim fanom, a krótko po tym Smaszcz wrzuciła do sieci zdjęcie niemowlęcia. Internauci sądzili, że to córeczka jej najstarszego syna, ale po kilku godzinach okazało się, że fotka pochodzi z sieci. Nie musieliśmy długo czekać na wyjaśnienia, a ich publikacja stała się okazją do zadania kolejnego ciosu Kurzopkom.

Paulina Smaszcz komentuje spotkanie Macieja Kurzajewskiego z synem i wnuczką

Przez kilka dni w social mediach panował względny spokój, a temat Kurzajewskiego i Smaszcz odszedł w niepamięć. W sobotę Instagram obiegła informacja, że Maciej Kurzajewski poleciał do Włoch, by po raz pierwszy spotkać się z wnuczką. Prowadzący Pytanie na śniadanie zabrał ze sobą ukochaną i już tego samego dnia opublikował rozczulające zdjęcie z synem i wnuczką.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Maciej Kurzajewski (@maciejkurzajewski)

Spore grono naszych czytelników od razu zasugerowało, że Paulina nie przejdzie obok tego obojętnie i tak też się stało. W niedzielny poranek zorganizowała transmisję na żywo i rozpromieniona od początku podkreślała, że jest niezwykle szczęśliwa. Po krótkim przywitaniu z fanami natychmiast przeszła do rzeczy i skomentowała spotkanie ex męża z synem. Wyjaśniła, że na jej twarzy pojawił się uśmiech, ponieważ Kurzajewski nareszcie zrozumiał, że to dzieci są najważniejsze i pogodził się z najstarszym synem.

Mój były mąż nareszcie zrozumiał, że dzieci są najważniejsze i zaczął odbudowywać z nimi relację. Przeprosił się z moim starszym synem, pojechał do Włoch, zobaczył wnuczkę, zainteresował się. Półroczna walka — chyba nawet dłużna — o to, żeby zrozumiał, że po 23 latach to dzieci są najważniejsze. To, co zostawiliśmy po sobie, to dzieci, a nie sprawy materialne. Jestem w bardzo dobrym nastroju, bo cieszę się, że Maciek w końcu to zrozumiał i będzie teraz dobrze, bo odbuduje relację z Frankiem i Julkiem.

Nie sposób przejść obok tej sprawy obojętnie, ponieważ jak dotąd nic nie wskazywało na to, że dziennikarz ma złe relacje z synami. Mało tego, ostatnio wyszło na jaw, że najmłodszy z synów, Julek, nie obserwuje matki na Instagramie, ale za to bacznie śledzi internetową karierę ojca i jego partnerki.

Podczas live’a jedna z internautek dopytywała, jak wytłumaczyć mężowi, że to dzieci są najważniejsze. Smaszcz dała do zrozumienia, że nie ma na to jednej rady i wyjaśniła, że nie udało jej się tego zrobić na spokojnie.

Widzisz, przez co przeszłam. Tyle ci opowiem. Rozmowami, spokojem, przekonywaniem nie dało rady. Może ten wczorajszy dzień, kiedy spotkał się z moim starszym synem i wnuczką po raz pierwszy, kiedy mojego syna przeprosił i wreszcie może zrozumiał, że to dzieci są w życiu najważniejsze, sprawi, że teraz może będzie już dobrze.

Widzowie dopytywali się, kiedy Paulina Smaszcz poleci do Włoch na spotkanie z wnuczką, ale nie otrzymali jasnej odpowiedzi. Myślicie, że Kobieta petarda będzie relacjonowała w sieci pierwsze spotkanie z wnuczką?

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!