Odszedł wybitny aktor Maciej Kujawski. Większość kojarzyła go z desek teatru, ale na karty historii wpisał się już na zawsze jako uroczy miś Kubuś Puchatek. To wielka strata dla bajkowego, ale nie tylko, świata. Aktor miał 70 lat.
Maciej Kujawski należał do grona najstarszych aktorów polskiej kinematografii. Gwiazdor miał 70 lat, a w dalszym ciągu jego talent błyszczał na ekranie telewizorów i poza nimi. Zadebiutował w 1977 roku na deskach Teatru na Woli w Warszawie. Nie był to jedyny teatr, z którym związał się na lata. Jego występy można było zobaczyć także w Teatrze Kwadrat. Wystąpiła tam między innymi w Szalonych nożyczkach, Moim przyjacielu Harveyu czy Oślich latach.
Z teatrem był związany do końca życia. Jednak nie tylko, dzięki nim zdobył ogromną sławę. Równie dobrze spisywał się w telewizji, występując w takich produkcjach, jak Na Wspólnej, Ale się kręci, Dwie strony medalu. Większość fanów kojarzy go przede wszystkim z ważnej roli dla bajkowego świata. Aktor podkładał głos w polskiej wersji dla słynnego Kubusia Puchatka.
Maciej Kujawski nie żyje
Gwiazda Na Wspólnej odeszła w nocy z 24 na 25 maja. Śmierć aktora została przekazana do mediów przez teatr, z którym związany był przez większość życia. Na deskach Teatru Kwadrat zadebiutował w 1986 roku i pomimo udanej kariery, jako aktor serialowy, nie porzucił miejsca, w którym zaczynał.
Z ogromnym smutkiem i żalem pragniemy Was poinformować, że minionej nocy odszedł od nas, nasz serdeczny kolega i wspaniały aktor związany z naszym Teatrem od 1986 roku Maciej Kujawski — opublikował w mediach społecznościowych Teatr Kwadrat.
Strata takiego talentu i wieloletniego współpracownika oraz przyjaciela wstrząsnęła Teatrem. Postanowił on pożegnać Kujawskiego we wzruszającym wpisie na Facebooku.
Mimo przeciwności losu, które stawały na Twojej drodze zawsze potrafiłeś nas rozbawić. Gdy widziałeś, że ktoś jest smutny, przychodziłeś i odzywałeś się głosem Kubusia Puchatka, a wtedy dzień stawał się lepszy. Maćku, byłeś naszym serdecznym kolegą i wybitnym aktorem. Dziękujemy za wszystko, co nam dałeś jako aktor i jako przyjaciel. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało. Spoczywaj w pokoju — głosił wpis na oficjalnej stronie teatru na Facebooku.
Aktor jednak na zawsze zapisał się na kartach historii polskiego kina. Miał on stosunkowo długie i udane życie, w którym postawił przede wszystkim na karierę. Puchaty miś już zawsze będzie o nim przypominał.
Oglądaliście Kubusia Puchatka?
