Wszystko wskazuje na to, że Neymar ma ogromne problemy z dochowaniem wierności. Po głośnej aferze publicznie przepraszał Brunę Biancardi i dostał od niej drugą szansę. Wszystko wskazuje na to, że szybko ją zmarnował.
Neymar to popularny brazylijski piłkarz, który na co dzień gra w Paris Saint-Germian. Na murawie wyróżnia go jednak nie tylko styl gry, ale i uroda. Z powodzeniem mógłby zawalczyć o tytuł najprzystojniejszego sportowca, a dzięki głosom fanek zostawiłby konkurencję daleko z tyłu. Niejedna próbowała zdobyć jego serce, lecz udało się to nielicznym.
W 2021 roku piłkarz potwierdził, że jest w związku z Bruną Biancardi. Zakochani chętnie publikowali w mediach społecznościowych wspólne zdjęcia, na których wyglądali na bardzo szczęśliwych. Pojawiały się nawet głosy, że wkrótce staną na ślubnym kobiercu, lecz po roku znajomości ogłosili rozstanie, a w kuluarach szeptano, że przyczyniła się do tego niewierność Neymara. Mimo to dali sobie drugą szansę i wszystko wskazywało na to, że już nic ich nie złamie. W kwietniu tego roku ogłosili, że zostaną rodzicami, a niedługo po tym sportowiec przyznał, że zdradzał partnerkę.
Wszystko to dotarło do jednej z najbardziej wyjątkowych osób w moim życiu. Kobieta, o której marzyłem, by była u mego boku, matka mojego dziecka. Dotarłem do twojej rodziny, która jest dziś moją rodziną. Bru już przeprosiłem za swoje błędy, za niepotrzebne nagłośnienie, ale czuję się w obowiązku publicznie to potwierdzić. Jeśli sprawa prywatna stała się publiczna, przeprosiny muszą być publiczne. Nie wyobrażam sobie siebie bez ciebie. Zawsze my. Kocham cię — pisał na Instagramie.
Choć przeprosił, wszystko wskazuje na to, że słowa nie dotrzymał.
Neymar ZNOWU ZDRADZIŁ ciężarną Brunę Biancardi?!
31-latek znany jest z tego, że lubi imprezować i otaczać się pięknymi kobietami. To przysporzyło mu wiele problemów i ucierpiał na tym jego wizerunek, ale zdaje się, że on niewiele sobie z tego robi. Hiszpańskie tabloidy miały nawet ustalić, że podpisał z Bruną specjalny pakt, dzięki któremu mógł np. współżyć z innymi kobietami, ale nie mógł się z nimi całować. Dotychczas nie potwierdzili istnienia takiego dokumentu, lecz nawet jeśli go podpisali, to wychodzi na to, że któryś z określonych w nim warunków nie został spełniony.
Niedawno paparazzi przyłapali piłkarza, jak bawił się w jednym z hiszpańskich klubów w towarzystwie dwóch kobiet. Wideo obiegło internet, a w sieci natychmiast zaroiło się od podejrzeń, że nie dotrzymał słowa i znowu zdradził matkę swojej nienarodzonej córeczki. Mimo że nie skomentował sprawy, ciekawość podsycił opublikowany przez Brunę post, w którym otwarcie przyznała, że jest jej bardzo ciężko.
Zdaje sobie sprawę z tego, co się stało i kolejny raz się zawiodłam. Ale podczas ostatniej części mojej ciąży, moje skupienie i zmartwienie to wyłącznie moja córka i tylko o niej myślę w tej chwili. Doceniam za przesyłanie miłości — napisała.