w

DramatDramat SuperSuper HahaHaha

Natalia Siwiec przyjęła uchodźców pod swój dach i apeluje: „Za chwilę może być tak, że nie będę miała czym pomagać”

Fot. Twitter / YouTube (Screenshots)

Natalia Siwiec także zaangażowała się w pomoc osobom uciekającym przed wojną na Ukrainie. Przy okazji zwróciła uwagę, że musi również wrócić do pracy.

Wojna na Ukrainie jest niezwykle drastycznym przeżyciem dla wszystkich jej mieszkańców. Jednocześnie sytuacja ta pokazała jak my – Polacy – mamy wielkie serca. Bez względu na status społeczny zaangażowaliśmy się w pomoc Ukraińcom.

Piękne jest również to, że pokazaliśmy światu, że nie jesteśmy narodem uprzedzonym do innych nacji. Mimo iż historycznie nasze kontakty z Ukrainą było różnorakie, to nasze pokolenie pokazało, że potrafi być ponad nimi.

W praktyczną pomoc uchodźcom zaangażowała się również modelka i celebrytka – Natalia Siwiec. Mieszkająca od dłuższego czasu w Meksyku Natalia opowiedziała na swoim Instastories nieco szczegółów na temat swoich działań.

Ale piękne jest to, jak wszyscy się jednoczą, jak wszyscy potrafimy pomagać. My też robimy, co w naszej mocy. Pomagamy na odległość, czyli właściwie pomagamy finansowo. Nie chciałam tu o tym mówić, bo uważam, że to nie jest konieczne… Ale wygląda na to, że ten świat jest teraz tak skonstruowany, że tego nie uniknę i muszę powiedzieć, w jaki sposób my pomagamy.

Następnie przeszła do konkretów i wyjaśniła, w jaki sposób wraz ze swoją rodziną pomaga uchodźcom.

Po pierwsze używam swoich zasięgów, żeby informować i trochę wesprzeć was na duchu. Realnie pomagam, wpłacając pieniądze na zweryfikowane zbiórki. Kolejna rzecz jest taka, że wzięliśmy pod opiekę rodzinę czteroosobową i będziemy jej zapewniać dach nad głową, jedzenie, wszystko, co będzie im potrzebne.

Dodała również, że mimo sytuacji na Ukrainie nie zapomina również o innych potrzebujących. Celebrytka wdrożyła w życie postanowienie, aby 10% swoich dochodów oddawać na cele charytatywne.

Zwróciła również uwagę, że musi wrócić do pracy, ponieważ wkrótce jej możliwości finansowe mogą się skończyć. Dodała:

To nie jest tak, że ja mogę pomagać tak wielkimi kwotami i nie pracować. To było zawsze dzielenie się pieniędzmi, które chociażby dostaję za posty, z sesji, a w obecnej chwili tego nie mogę robić. I stwierdziłam, że muszę do tego jakoś wrócić, po to, żeby pomagać, mieć się czym dzielić. Bo za chwilę może być tak, że nie będę miała czym pomagać, dlatego chciałabym rozpocząć znowu publikację postów. Wiem, że firmy, z którymi współpracuję również będą oddawały pieniądze na pomoc dla Ukrainy, więc pomoc będzie szła z dwóch stron.

W ten dyplomatyczny sposób zapowiedziała fanom, że na jej profil zapewne wrócą posty sponsorowane, których nie publikowała od kilku dni.

Źródło: Pudelek

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez szymon

[VIDEO] Czeczeński prezydent Ramzan Kadyrow grozi Europie: „Jeśli nie przestaniecie, zdobędziemy cały kontynent i będziemy nim rządzić”

Anna Lewandowska żegna babcię: „Jeszcze pójdziemy kiedyś razem do opery… tej Anielskiej.”